Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczepionki ponad podziałami

Paweł Rydzyński
Bezpłatne szczepienia przeciwko rakowi szyjki macicy, podwyżka dla prezydenta Pawła Adamowicza i niezrealizowany budżet wzbudzały najwięcej emocji podczas wczorajszej sesji Rady Miasta Gdańska.

I to właśnie gdańscy radni chcą, by szczepieniami przeciwko wirusowi HPV, powodującego raka szyjki macicy, były objęte - obowiązkowo i bezpłatnie - wszystkie dziewczynki w całej Polsce. Miałby je refundować Narodowy Fundusz Zdrowia.

- Proponuję wystosować apel do rządu w tej sprawie - zachęcał do realizacji pomysłu podczas wczorajszej sesji Jacek Teodorczyk (PiS), szef Komisji Spraw Społecznych i Ochrony Zdrowia oraz pracownik naukowy Akademii Medycznej.

Komisja, której przewodniczy Teodorczyk, zajmowała się niedawno problemem szczepień na HPV. Jej członkowie proponowali wówczas objąć bezpłatnymi szczepieniami wszystkie 12-letnie dziewczynki mieszkające w Gdańsku (po pięciu latach szczepienie miałoby być powtarzane).

Ale władze miasta uznały jednak, że bezpłatnymi szczepieniami w tej chwili mogłyby być objęte tylko dziewczynki pozostające pod opieką Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.
Prezydent Paweł Adamowicz zwracał wczoraj uwagę na aspekt finansowy. - Jedno takie szczepienie to duży wydatek, rzędu 2,2-2,3 tys. zł - wyliczał prezydent.

Jednak pomysł radnego Teodorczyka zyskał "poparcie ponad podziałami" - wspólne prace z radnym PiS zapowiedzieli Agnieszka Pomaska i Tomasz Słodkowski z PO.
Na raka szyjki macicy umiera każdego dnia w Polsce średnio pięć kobiet.
Problem bezpłatnych szczepionek połączył gdańskich radnych, podobnie jak m.in. nadanie nazw dwom ulicom na Chełmie. Jedna będzie nosić imię Ireny Sendlerowej, która w czasie II wojny światowej uratowała z warszawskiego getta 2,5 tys. dzieci, a druga - Marii Kureckiej, tłumaczki mieszkającej w Gdańsku w latach 1921-39.

Kurecka przetłumaczyła na język polski m.in. "Dżumę" Alberta Camusa. Od 1970 r. przebywała na emigracji. Współpracowała m.in. z Radiem Wolna Europa i paryską "Kulturą".
- Jej "Niedokończona gawęda" jest jedną z piękniejszych książek o Gdańsku - napisano w uzasadnieniu do uchwały.

I na tym skończyło się procedowanie ponad podziałami.
Bo już np. podwyżka (o 202 zł brutto) pensji dla Pawła Adamowicza wywołała burzę wśród opozycji.
- Prezydent pewnie tej podwyżki nie odczuje. Ale czy będzie mógł spokojnie spojrzeć w lustro, wiedząc, że od dwóch lat mieszkańcy domów przy ul. Zagroble czekają na doprowadzenie do nich wody - pytał Paweł Jaworski (PiS).

Podwyżka - głosami PO, mającej większość w radzie - jednak przeszła, podobnie jak przeforsowano uchwały o podwyższeniu opłat za samochody ciężarowe czy prowadzenie stoisk handlowych podczas targów.

Po raz dziewiąty w tym roku wprowadzono też poprawki do budżetu - wykreślono z niego m.in. inwestycje na ponad 40 mln zł, które przed końcem 2008 r. nie zostaną zrealizowane.
C
o najmniej kilka miesięcy trzeba będzie czekać na rozpoczęcie kolejnego etapu przebudowy ul. Słowackiego (jednej z najbardziej zakorkowanych gdańskich arterii) czy prac nad wdrażaniem systemu "Tristar", który ma sterować ruchem w całym Trójmieście.
============25 liczba 25(5243784)============
11 285
============41 RamkaTekst(5243785)============
tyle po podwyżce zarabiać będzie (brutto) Paweł Adamowicz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki