Subiektywny ranking tygodnia: Mordowali na krechę

1. Derby tygodnia: Lechia - Arka. Jeszcze jest to pojedynek korespondencyjny, ale już od kilku dni wiadomo, że po kilku latach przerwy znów będziemy mieli dwie trójmiejskie drużyny w piłkarskiej ekstraklasie. Jakby tego było mało, Arka awansowała spacerkiem, a Lechia zakończy sezon wysoko w tabeli i ma szanse na europejskie puchary. Zapowiada się ostra rywalizacja.

2. Radosna tygodnia: Sylwia Dawidowska. Mieszkająca w Rzucewie matka sześciorga pociech, której komornik ze Szczecinka zajął na poczet długu pieniądze z programu 500 plus, jednak otrzymała upragnioną wpłatę. Uradowana zakupiła dzieciom trampolinę. Czy to skuteczny środek na wybicie się z zadłużenia, śmiem wątpić.

3. Cytat tygodnia: „Nie jestem lekiem na całe zło”. Słowa wypowiedziane przez pełnomocnika ds. społeczeństwa obywatelskiego i pełnomocnika ds. równego traktowania Wojciecha Kaczmarczyka świetnie oddają jego filozofię, zwłaszcza dotyczącą nierówności i dyskryminacji. Minister uważa, że dyskryminacja z racji koloru skóry, orientacji seksualnej i płci jest słuszna. A czy leczy się coś, co jest słuszne? Tylko głupi by tak robił.

4. Ostatni tygodnia: Krzysztof Kucharski. Kończy się czteroletnia kadencja oficjalnego kapra gdańskiego i władze miasta nie widzą już potrzeby dalszego zatrudniania miejskiego pirata. Dotychczasowy kaper ma się jednak pojawiać niekiedy na imprezach organizowanych przez Muzeum Historii Miasta Gdańska.

5. Mocny w piśmie tygodnia: Paweł Szałamacha. Minister finansów w żarliwym liście do profesora Andrzeja Rzeplińskiego szantażuje prezesa Trybunału Konstytucyjnego możliwością obniżenia przez agencję Moody’s ratingu Polski. Fajnie, że dba o polskie finanse, gorzej, że pisze albo do niewłaściwego adresata, albo nie na temat.

6. Hasło tygodnia prim: „Polacy, jesteśmy z Wami” . W najnowszej kampanii billboardowej w taki właśnie sposób pociesza nas najbardziej znany na świecie producent napojów chłodzących. Plakat pozornie odnosi się do najbliższych ME w futbolu, ale w istocie jest obietnicą niewycofania się z naszego kraju nawet po jeszcze wyższym opodatkowaniu firm zagranicznych.

7.Odkrycie tygodnia: wrak. W rocznicę zwycięstwa nad III Rzeszą zaprezentowano fragmenty odkopanego w pomorskim Roszkowie alianckiego myśliwca. Aż się prosi jako eksponat do Muzeum II Wojny Światowej, ale muzeum odebrał nam przecież min. prof. Piotr Gliński.

8. Straszne miejsce tygodnia: A&B Drob. Splajtowana niedawno ubojnia drobiu z Żukowa mordowała do końca. Wyłudziła, wyeksterminowała i spieniężyła kurczaki na sumę co najmniej 20 mln zł, które zalega dostawcom. W świetle tego horroru polecamy naszym Czytelnikom bardziej etyczną dietę złożoną z produktów roślinnych.

9.Na celowniku tygodnia: bombiarze. Specjalny zespół w MSWiA pracuje w pocie czoła nad przepisami wymierzonymi w autorów fałszywych alarmów bombowych, które są plagą także w naszym regionie. Przestępców mają ostudzić bardzo wysokie grzywny.

10. Hasło tygodnia bis: #partofmyworld. Taką tajemniczą pozbawioną spacji frazą reklamuje się znana sieć sklepów obuwniczych. Omyłkowo przeczytałem ją jako „Partolmy world” i zbulwersowałem się tak destrukcyjnym przesłaniem. Pomyłka nie wzięła się jednak znikąd.