Pożar wybuchł prawdopodobnie w wyniku zwarcia elektrycznego w budynku chlewni. Początkowo właściciel gospodarstwa próbował sam opanować ogień. Niestety, podjęta przez niego próba okazała się nieskuteczna. Postanowił więc powiadomić straż pożarną. Z taką sytuacją musieli zmierzyć się strażacy ochotnicy z gminy Karsin podczas zorganizowanych manewrów. Każdego roku odbywają się one na terenie innego sołectwa gminy, zmienia się też ich tematyka. W pozorowanych ćwiczeniach udział biorą wszystkie jednostki OSP z terenu gminy oraz zaprzyjaźnione jednostki z gmin ościennych. Tegoroczna akcja miała kryptonim "Gospodarstwo 2015". Ćwiczenia odbyły się na terenie jednego z gospodarstw rolnych w sołectwie Zamość. Strażacy wodę do celów gaśniczych dostarczali metodą przetłaczania i dowożenia, korzystając z naturalnych zbiorników wodnych oraz hydrantów przeciwpożarowych. W trakcie trwania akcji gaśniczej strażacy musieli poradzić sobie także z innym zdarzeniem (pozorowanym), którym było potrącenie.
- Tego typu ćwiczenia organizujemy cyklicznie. Chcemy w ten sposób podnosić stan gotowości i współpracę naszych jednostek OSP - mówi Krzysztof Datta, komendant gminny OSP w Karsinie. - Dodam, że takie akcje pozwalają też sprawdzić przygotowanie obiektów na wypadek wystąpienia pożaru, a w przypadku ćwiczeń w zakładach pracy, gotowość ich pracowników na wypadek wybuchu prawdziwego pożaru lub wystąpienia innego zagrożenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
