- Jestem bardzo zadowolona, że zdecydowałam się wziąć udział w kursie. Po długim okresie bezrobocia wreszcie zaczynam pracę, dokładnie 2 lipca - mówi z zadowoleniem Katarzyna Toda, jedna z kursantek. - Szkolenie trwało sześć i pół tygodnia, dużo się nauczyłyśmy.
Kobiety zostały przygotowane do nowego zawodu w ramach nowatorskiego projektu zrealizowanego przez chojnicki oddział stoczni i tamtejszy Powiatowy Urząd Pracy. Przyczyną podjęcia projektu jest brak spawaczy i monterów doskwierający nie tylko Stoczni Gdańsk, ale też chojnickiemu oddziałowi, który ze względu na dużą ilość zamówień też potrzebuje wykwalifikowanej kadry.
Wykładowcy i prowadzący kurs zachwalali umiejętności kursantek i determinację. - Jestem zbudowany dyscypliną tego zespołu. Panie zawsze były przed czasem, świetnie zorganizowane i co najważniejsze wiele z nich było lepszych od niektórych naszych spawaczy - wylicza Dariusz Schmidt, główny spawalnik oddziału Mostostal Chojnice.
Nowe pracownice zdobyły kwalifikacje spawania w osłonie CO2 metodą MAG (135), czyli spawania spoin pachwinowych jednościegowych w pozycjach spawania PB i PF.
- Zdecydowałam się na zdobycie nowych umiejętności, ponieważ od dłuższego czasu nie mogłam znaleźć pracy - dodaje Katarzyna Toda. - To dla nas ogromna szansa.
Satysfakcji z efektów kursu nie krył także dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy Wojciech Adamowicz: - Mamy dzisiaj dwóch bohaterów: panie, które ukończyły kurs, i Stocznię Gdańsk oddział Mostostal Chojnice, bo to oni podjęli ryzyko przeprowadzenia szkolenia. Gratuluję wszystkim - mówił.
Wszystkim uczestnikom kursu spawania wręczono angaż pracy w chojnickim oddziale. Kilka pań będzie musiało jeszcze poprawić swoje kwalifikacje. W ramach stażu z ramienia PUP przez najbliższe trzy miesiące pod okiem instruktorów będą doskonalić zdobyte umiejętności w szkole spawalniczej. Pozostałe zostaną skierowane na miesięczny okres przyuczania, a następnie oddelegowane do poszczególnych zespołów. - Chcemy, by pracowały w różnych brygadach, dzięki czemu będą mogły liczyć na pomoc mężczyzn np. przy przenoszeniu cięższych elementów - mówi Larysa Kobierowska-Stolarczyk, kierownik Biura Kadr, Płac i Szkolenia.
- Przyuczanie będzie zdecydowanie trudniejszym etapem. Będziemy na bieżąco monitorować postępy oraz to, jak panie odnajdują się w produkcji - dodaje Schmidt.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
