- Pewnie nie chcą, żeby wyszło, że to ja chciałem zorganizować te konsultacje, a nie oni - uważa Jacek Karnowski. - To coś na zasadzie "nie, bo nie". To działanie na szkodę miasta. I tak kwestię projektów unijnych będę konsultował z mieszkańcami - dodaje.
Radni z klubów Kocham Sopot oraz PiS sprawę widzą jednak inaczej.
- Nie ma mowy o złośliwości z naszej strony. Prezydent wiedział, że jest przygotowywany nowy regulamin konsultacji społecznych. Wychodzimy z założenia, że skoro będzie już niedługo obowiązywał ten nowy, to warto w tym trybie przeprowadzić konsultacje, które zaproponował prezydent Sopotu - tłumaczy Jerzy Hall, radny KS, przewodniczący komisji ds. bezpieczeństwa, przestrzegania prawa i statutu miasta. - Poza tym proponowaliśmy przesunięcie projektu prezydenta do następnej sesji. Moim zdaniem to jedynie "bicie piany" przez Jacka Karnowskiego.
Z kolei Jarosław Kempa, radny KS, przewodniczący komisji strategii rozwoju i finansów miasta uważa, że ten projekt miał być uprzedzeniem inicjatywy uchwałodawczej grupy radnych. W podobnym tonie wypowiada się Kazimierz Jeleński, radny PiS, przewodniczący komisji ds. architektury i urbanistyki. - To był strzał, by uprzedzić nowy projekt - mówi Jeleński.
Radni przyznają jednak, że prezydencka uchwała została przygotowana zgodnie z obowiązującą obecnie uchwałą z 2007 roku i powodem jej odrzucenia nie były podstawy prawne.
Projekt nowego regulaminu konsultacji społecznych złożyli członkowie Sopockiej Inicjatywy Rozwojowej przed kilkoma miesiącami, jeszcze w poprzedniej kadencji Rady Miasta. A że ta już się kończyła, radni zaproponowali, by zająć się tym projektem już w nowej kadencji. Nowy regulamin będzie precyzował m.in. terminy, w jakich będą musiały się odbywać konsultacje. Zakłada on także, że każde spotkanie będzie poświęcone jednej sprawie, a nie kilku naraz.
- Nie wiadomo jednak, czy radni przegłosują ten projekt na następnej sesji, a nam jednak zależy na czasie - tłumaczy Jacek Karnowski.
Komisje ostatecznie wydały negatywną opinię o prezydenckim projekcie, co jest równoznaczne z jego odrzuceniem. Mimo to prezydent zapowiada, że konsultacje i tak przeprowadzi. Pierwsze spotkanie zaplanowano na 21 marca w Państwowej Galerii Sztuki. Mieszkańcom, którzy pojawią się na spotkaniach, rozdawane będą ankiety. Będą w nich wskazywali te projekty inwestycyjne, które powinny starać się o finansowanie unijne.
Kilkanaście projektów inwestycyjnych będzie starało się o środki zewnętrzne
Prezydent Sopotu zamierza przeprowadzić konsultacje z mieszkańcami w sprawie projektów inwestycyjnych, które będą się starały o dofinansowanie unijne w latach 2014-2020.
Jesienią 2010 r. do skrzynek sopocian trafiły ankiety rozsyłane przez Urząd Miasta, w których przedstawiono propozycje 22 projektów inwestycyjnych i 14 projektów społecznych. Do magistratu wróciło 500 wypełnionych ankiet. Na ich podstawie wybrano 12 inwestycji i 10 projektów społecznych. I to ich będą dotyczyły dalsze konsultacje. To m.in. budowa tunelu tranzytowego pod al. Niepodległości, sieć zraszaczy nawadniających miejskie tereny zielone i
układ komunikacyjny wokół Opery Leśnej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Tak wygląda teraz Katherine Kelly Lang, czyli Brooke z serialu "Moda na sukces"
- Tak w młodości wyglądała Magda Gessler. Była prawdziwą pięknością [zdjęcia]
- Duda we francuskiej telewizji: "We Francji wojna jest sprawą dość abstrakcyjną"
- Mężczyzna zatrzymany przed domem Rihanny. Nie uwierzysz, co chciał zrobić!