Sopot: będzie pomoc w spłaceniu długów czynszowych. Częściowe umorzenie długu w Sopocie 2021

Kryteria pozwalające na przystąpienie do programu spełniło 420 osób., natomiast wnioski o restrukturyzację złożyło 112 dłużników. Ostatecznie do podpisania porozumienia w sprawie restrukturyzacji zadłużenia przystąpiło ich 82.

Suma ich zaległości to razem ponad 2,1 mln zł. Do tej pory udało się odzyskać blisko 775 tys. Aż 66 osób uregulowało zobowiązania jednorazową wpłatą, a 9 spłaca je w ratach rozłożonych do końca 2022 roku. Siedmioro nie wywiązało się z warunków ugody i straciło szansę na kompromis z miastem. To wyniki pierwszego etapu przedsięwzięcia nazwanego Sopockim Programem Edukacji Czynszowej.

- Bardzo ważny jest wymiar edukacyjny naszych działań, ponieważ założeniem jest mobilizowanie dłużników do terminowego wnoszenia opłat za mieszkania – mówi Marcin Skwierawski, wiceprezydent Sopotu - Program cieszy się sporym zainteresowaniem wśród osób, które z różnych powodów uchylają się od opłacania czynszu, nierzadko wpadając przy tym w spiralę zadłużenia.

Ne udało nam się dowiedzieć jaka jest skala problemu w mieście. Biuro prasowe magistratu poprosiło o wystosowanie oficjalnego zapytania na piśmie.
Zapytaliśmy m. in. o sumę wszystkich długów czynszowych i liczbę wszystkich dłużników, oraz o to, jaki procent z nich przystąpił do programu. Od dwóch dni czekamy na odpowiedź.

• umorzenie 80 proc. długu w przypadku jednorazowej spłaty 20 proc. w ciągu 2 miesięcy od dnia podpisania porozumienia,
• umorzenie 50 proc. długu w przypadku spłaty pozostałej połowy zadłużenia w ratach,
• umorzenie całego długu w przypadku przekazania lokalu właścicielowi przez najemców lub przez osoby zajmujące lokal, które mają zabezpieczone potrzeby mieszkaniowe w innym miejscu,
• umorzenie 80 proc. długu w przypadku zamiany zajmowanego przez dłużników lokalu mieszkalnego na mniejszy lokal komunalny, przy jednoczesnej spłacie pozostałych 20 proc. zadłużenia (jednorazowo lub w ratach).

Co stanie się z odzyskanymi przez miasto pieniędzmi? - Przeznaczamy je na budowę nowych mieszkań komunalnych, wspierając w ten sposób start w dorosłość młodych sopocian – informuje wiceprezydent Skwierawski.

Sopot, podobnie jak Gdańsk, systemowo próbuje poradzić sobie z problemem mieszkańców zalegających za czynsze w lokalach komunalnych.
W Gdańsku powołano instytucję miejską - Centrum Bezpieczeństwa Ekonomicznego i Wsparcia Osób Zadłużonych. Zajmuje się ono m. in.:

• edukacją,
• doradztwem prawno-finansowym,
• prowadzeniem spraw zadłużonych mieszkańców,
• tworzeniem indywidualnych programów wyjścia z zadłużenia,
• tworzeniem programów pomocy osobom będącym ofiarami przestępstw i nadużyć ekonomicznych (w zakresie będącym poza kompetencjami miejskiego rzecznika konsumentów)
• organizowaniem grup samopomocowych dla osób posiadających problem utraty kontroli nad długami.

Poradnictwo świadczone przez centrum obejmuje też pomoc w przygotowaniu pism w postępowaniu ugodowym, sądowym i egzekucyjnym.

Po raz pierwszy program częściowego umorzenia długów czynszowych ruszył w Sopocie pod koniec 2016 roku. Typowano do niego wtedy ponad 300 dłużników zalegających miastu ponad 7 mln zł. Ugody zawarło 59 osób, a do końca programu z jego warunków wywiązało się 38 mieszkańców.
Spłacono w sumie ponad 474 tys. zł. Umorzone 463 tys. długów. Biorąc pod uwagę wszystkie dane, można wyciągnąć wniosek, że problem długów czynszowych w Sopocie niebezpiecznie wzrasta.