Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Soczi 2014: Justyna Kowalczyk nie ukończyła olimpijskiego biegu na 30 km stylem dowolnym [ZDJĘCIA]

RR
Nasza złota medalistka na 10 km przegrała z kontuzją stopy i potwornym bólem. Justyna Kowalczyk po przejechaniu około 13 km, w rozgrywanym w sobotę biegu na 30 km, zeszła z trasy. Do tego momentu utrzymywała się w ścisłej czołówce. Wszystkie miejsca na podium zajęły Norweżki, z Marit Bjoergen na czele.

Justyna Kowalczyk była szósta po 10 km biegu narciarskiego na 30 km techniką dowolną w igrzyskach olimpijskich w Soczi. Do prowadzącej Norweżki Therese Johaug traciła 5,4 sekundy. Po przebiegnięciu kolejnych 2,5 km spadła na ósmą pozycję, a jej strata wzrosła do 29,4 sekundy.

Złamane kości stopy nie pozwoliły jednak Polce kontynuować biegu. Kowalczyk zauważyła, że nie da rady wytrzymać wysokiego tempa narzuconego przez Norweżki i zdecydowała się zejść z trasy. Poruszała się utykając na lewą nogę.

- Zaraz po starcie miałam kolizję z jedną z zawodniczek, która najechała na moją nartę - przyznała później przed kamerami TVP Kowalczyk. - Od tego momentu czułam mocny ból. Niestety, nie było to do przejścia. Czułam się dobrze tam, gdzie było miękko. Natomiast w lesie, gdzie było twardo i było dużo zakrętów, nie dałabym rady. Pomyślałam, że to nie ma sensu.

Dla naszej multimedalistki był to ostatni występ w igrzyskach w Soczi, w których triumfowała na 10 km "klasykiem".

- Chcieliśmy mieć złoto i je mamy - podsumowała Justyna Kowalczyk. - W tym ostatnim starcie miałam świetnie przygotowane narty, ale przepraszam, bo ich nie wykorzystałam. Trener Aleksander Wierietielny nie odchodzi. Nie mam podstaw, żeby mu nie wierzyć. Wyeimitowany ostatnio wywiad dla Polskiego Radia był z października czy września. Wtedy rzeczywiście był skłonny odpuścić. Teraz, od miesiąca, półtorej, jest zdeklarowany, żeby nadal pracować.

Poza zasięgiem wszystkich zawodniczek były w sobotę trzy Norweżki, które tym samym zajęły wszystkie miejsca na podium. Marit Bjoergen wygrała z czasem 1:11.05,2, a druga na mecie Therese Johaug straciła do niej 2,6 sekundy. Trzecia była Kristin Steira ze stratą 23,6 sekundy. Dość zaznaczyć, że duża grupa pościgowa miała do Norweżek aż 1 minutę i 21 sekund straty!

Treści, za które warto zapłacić! REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI

Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki