Snajper w Legnicy

W zespole tczewskiego beniaminka III ligi na pozycji głównego egzekutora ma go zastąpić utalentowany 19-letni Jakub Poźniak (w ubiegłym sezonie strzelił 10 goli dla GKS Kolbudy), który już złożył podpis pod transferem definitywnym. Kuzimski, który ma ważny kontrakt z Gryfem do czerwca 2013 r., do Miedzi został wypożyczony na ten sezon (z prawem pierwokupu). Tczewski klub przystał też na warunki Concordii Elbląg i w środę miała zostać podpisana umowa transferu definitywnego z Concordii do Gryfa 23-letniego obrońcy Michała Lepczaka. Elblążanie postawili jednak nowe warunki i w tej sytuacji Lepczak w sobotę jeszcze nie zagra w barwach Gryfa przeciw Pogoni Barlinek.


Przypomnijmy. Fama o niepospolitych zdolnościach snajperskich Kuzimskiego (w minionym sezonie strzelił 42 gole, 36 w IV lidze i 6 w meczach Pucharu Polski) szybko się rozniosła. Zainteresowała się nim Arka Gdynia, ale kluby nie doszły do porozumienia. Popularnego "Kuzima" na testy zaprosił GKS Bełchatów. Podczas pierwszego pobytu tczewianin wystąpił w dwóch sparingach: z Podbeskidziem Bielsko-Biała (45 min) i Koroną Kielce (cały mecz). Podczas drugiego pobytu znów dostał od trenera Pawła Janasa szansę pokazania się w kolejnym sparingu (wygranym przez GKS 3:1 z ŁKS Łódź). Wszedł na boisko w 60 min za Marcina Żewłakowa, w 80 min zaliczył asystę, a sześć minut później trafił do bramki ŁKS, czym ustalił końcowy wynik.

Trzy dni później miał zagrać w sparingu GKS z Sandecją Nowy Sącz. Kontuzja, na szczęście niegroźna, przerwała udział Kuzimskiego w testach. Dzień przed planowanym sparingiem GKS z Sandecją nabawił się urazu podczas gry... w koszykówkę. Podczas starcia z Miroslavem Bożokiem doznał naciągnięcia więzadła w kostce lewej nogi. Piłkarz dość szybko doszedł do zdrowia, a nieoczekiwanie pojawiła się oferta Miedzi Legnica.


- Oba kluby doszły już do porozumienia - mówi kierownik legnickiej drużyny Przemysław Kołkowski. - Pozostało tylko załatwić formalności w piłkarskich związkach.


Menedżer Kuzimskiego, Robert Sierpiński, Gryf i sam zawodnik wynegocjowali, jak mówią, korzystne warunki wypożyczenia.


- Mateusz będzie otrzymywał przyzwoite stypendium, ma też zapewnione przez Miedź zakwaterowanie i wyżywienie - informuje Grzegorz Glinka, prezes Gryfa. A sprawa Lepczaka? Byliśmy umówieni z Concordią, że pieniądze za transfer dostaną w ratach. Tymczasem zmienili zdanie i chcą całą kwotę natychmiast. A my taką sumą nie dysponujemy. Jeśli jednak tylko wpłyną pieniądze za wypożyczenie Kuzimskiego, zapłacimy za transfer Lepczaka.