Skazany to 50-letni Jerzy S. W sprawę zamieszany był też jego kolega - 58-letni Stefan Sz. Biegli stwierdzili jednak, że jest on niepoczytalny. Przebywa obecnie w zakładzie psychiatrycznym. Karnie odpowiadał więc tylko Jerzy S. Razem ze Stefanem Sz. miał on dopuścić się gwałtu na 14-latce. Do makabrycznego zdarzenia miało dojść w grudniu 2010 roku w kamienicy przy ul. Królowej Jadwigi w Miastku. Z akt wynika, że małoletnia wcześniej chciała pomóc Stefanowi Sz. Mężczyzna leżał na chodniku. Przewrócił się z zakupami.
Czytaj także: Afera pedofilska w Miastku: Trzej mężczyźni więzili, usypiali i molestowali gimnazjalistki
- Poszkodowana pomogła mu wstać i zanieść zakupy. Drugi mężczyzna już był w mieszkaniu. Obaj ją uwięzili - wyjaśnia prokuratura.
Z akt wynika, że S. i Sz. "z odgórnie powziętym zamiarem, w krótkich odstępach czasu zniewolili 14-letnią dziewczynę, uwięzili w mieszkaniu, podawali alkohol oraz inny płyn o nieustalonym składzie, grozili kombinerkami, wielokrotnie doprowadzali do poddania się innym czynnościom seksualnym i próbowali zgwałcić". Mężczyźni bili dziewczynę, ale próba gwałtu im się nie powiodła. 14-latka uciekła, gdy nad ranem jeden z nich wyszedł z nią do sklepu.
Jerzemu S. zarzucono molestowanie, pedofilię oraz pozbawienie ofiary wolności. Stefan Sz. co pół roku będzie badany przez psychiatrów. Jeżeli zostanie wyleczony, to wyjdzie na wolność.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?