Zajście miało miejsce na jednym ze słupskich targowisk, gdzie znajduje się między innymi pijalnia piwa. Klient tego lokalu rozpoczął biesiadę punktualnie o godzinie 13. Godzinę później dyżurny policji otrzymał zgłoszenie o awanturze.
- Krewki słupszczanin wyrwał z toalety sedes i terroryzował nim klientów - mówi Robert Czerwiński ze słupskiej policji. - Ubliżał wszystkim, a policjantom groził pozbawieniem życia.
Chwilę później został obezwładniony. W wydychanym powietrzu miał ponad 2 promile alkoholu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?