- Kibice są równie wspaniali, jak na naszych meczach. Licznie przybywają na spotkania z udziałem koszykarzy. Zupełnie inna jest natomiast dyscyplina. To wszystko się trochę różni. Niemniej, sport jest sportem. Każdy jest piękny - powiedział Jakub Jarosz, który wraz z kolegami kibicował Treflowi w meczu z Anwilem Włocławek. Sopocianie wygrali go 91:78.
Lider gdańskiej ekipy w minionym sezonie odniósł się również do kwestii bezpieczeństwa podczas meczów w hali. Jego zdaniem, nie można mieć żadnych zastrzeżeń do organizatorów.
- Na meczach siatkówki, czy też koszykówki zawsze jest bezpiecznie. Nie przytrafiają się żadne dziwne sytuacje. Zawsze widać piękne obrazki. Na spotkania przychodzą całe rodziny, nawet z małymi dziećmi i to jest fajne - dodał Jarosz.
Koszykarze sopockiego Trefla rywalizację w ćwierćfinale rozpoczną już w najbliższy piątek. Zmierzą się wówczas na własnym terenie z Energą Czarnymi Słupsk. Początek spotkania o godz. 19.
Agencja TVN/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?