Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

„Shrek” powraca. To niezwykłe widowisko w wykonaniu uczestników warsztatów teatralnych "Krzysztofiki"

Joanna Surażyńska
Joanna Surażyńska
Urząd Gminy Kościerzyna
Z Krzysztofem Kaczmarkiem, aktorem, reżyserem, twórcą kultowych już „Krzysztofików” - rozmawia Joanna Surażyńska.

Właściwie kurtyna ledwo opadła po ostatniej, jubileuszowej edycji warsztatów teatralnych „Krzysztofiki”, a znów tytułowy bohater musicalu, przybył do Kościerzyny.

Tak. To piękna już tradycja teatralnej współpracy z kinem Remus. Młodzi aktorzy teraz chcą się pokazać swoim koleżankom i kolegom, a z kolei oni pragną podziwiać pracę wakacyjną swoich rówieśników. Stąd spektakle graliśmy do południa dla kościerskich szkół i nie tylko.

Świetna inicjatywa, doskonały pomysł, pokazać uczniom, jak pięknie i inaczej można spędzić wakacje, a później zaistnieć na profesjonalnej scenie.

Przyznam się, że uczestnicy i my kadra, nie możemy się doczekać tych przedstawień. Znów cała grupa się spotkała, odżywają wspomnienia, anegdoty i znów byliśmy razem. Jak w rodzinie, bo taki klimat u nas panuje. Młodzież bardzo podczas tych warsztatów zżywa się ze sobą.

Cała grupa? Wszak młodzież jest z wielu zakątków Polski, nawet z Niemiec. Jak zorganizować taki powrót logistycznie? Wiadomo „tubylcy”, ale „ przyjezdni”?

I to jest właśnie główny cel tych warsztatów. Potrzeba przyjaźni, wyrabianie empatii i poczucia odpowiedzialności za zespół. Dlatego „przyjezdni” są goszczeni w domach „tubylców” i ich rodziców. Ja sam zabierałem samochodem dwie łódzkie uczestniczki, aby nikt nie pozostał bez transportu.

To są fantastyczne związki wielkiej przyjaźni, jakie obserwujemy podczas tych trzech tygodni pracy we Wdzydzach, a Dom Wczasowy Helena, gdzie jest nasza baza, gości nas - kadrę, a także dba kulinarnie (bezinteresownie) o uczestników, kiedy robimy próby wznowieniowe, bo takie po dwóch miesiącach musimy odbyć. Dlatego za wszelką gościnność, jaka nas wszystkich spotyka, chcę bardzo podziękować!

Po występach w Kościerzynie kolejne spektakle już w Łodzi, w Pana Teatrze.

To także tradycja. Spółdzielnia Mieszkaniowa im. Wł. Jagiełły w Łodzi, gdzie mieści się Scena Młodego Widza, zaprasza cały zespół na gościnne występy, pokrywając pobyt w hotelu, wyżywienie itp. Ja muszę zadbać tylko o autokar dla młodzieży z Kaszub. To „tylko” brzmi bardzo prosto, ale w praktyce muszę szukać sponsora na tę wyprawę.

Dlatego już teraz zwracam się z apelem do ludzi o wielkim sercu i proszę o pomoc! Każdy gest, grosz, pomoże kaszubskiej młodzieży przyjechać do mojego, rodzinnego, gościnnego miasta. Podczas pobytu aktorów, pokazuję im zakątki Łodzi, zabytki i zawsze odwiedzamy moją Alma Mater - Szkołę Filmową, która dla młodych uczestników stanowi ciekawy, ważny punkt na artystycznej mapie naszego miasta. Wszak razem z Ewą Tucholską- Jaszczak jesteśmy absolwentami, tej znanej w świecie uczelni.

Jesteście skromni, bo po sukcesach we wrześniu zagracie Shreka w listopadzie znów w Kościerzynie.

Dziękuję za komplement - sukces! Istotnie po zagraniu 6 spektakli przy pełnych salach, zapotrzebowanie na nasze przedstawienie jest olbrzymie. Dlatego 28 listopada wracamy ze „SHREKIEM”, znów gramy do południa dla szkół, a wieczorem tego samego dnia o godz. 18 spektakl dla widzów dorosłych z Kościerzyny. Dystrybucją biletów zajmuje się kino Remus. Zapraszamy nie tylko uczniów szkół kościerskich.

Polecjaka Google News - Dziennik Bałtycki
od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki