Po emocjonującym spotkaniu z Arką Gdynia Chojniczanka nadal jest w grze o Puchar Polski. Zwycięstwo w derbach Pomorza dla podopiecznych Mariusza Pawlaka jest pewnym zaskoczeniem. Chojnicka drużyna w ostatnim czasie nie była w stanie zawojować pucharów, ponadto mecze z gdynianami z reguły kończyły się zwycięstwem żółto-niebieskich. Tymczasem po serii rzutów karnych to zawodnicy "Chojny" cieszyli się z awansu do 1/8 rozgrywek, gdzie przyjdzie im zmierzyć się z GKS Bełchatów, drużyną, z którą mieli już styczność w tym sezonie.
Na świętowanie nie ma jednak zbyt wiele czasu. Już w sobotę o godz. 18 Chojniczanka zagra w Nowym Sączu z tamtejszą Sandecją. Zespół Roberta Kasperczyka podobnie jak "Chojna" nie najlepiej wszedł w nowy sezon. Obydwie drużyny w dwóch kolejkach zdołały zdobyć tylko jeden punkt. Do zespołu gospodarzy sobotniego spotkania dołączyło kilku graczy, na których Mariusz Pawlak powinien zwrócić szczególną uwagę podczas ustalania taktyki. Sandecja zakontraktowała doświadczonych Macieja Małkowskiego, Arkadiusza Aleksandra i Grzegorza Barana.
W Chojniczance w tym meczu na pewno nie zagrają Rafał Grzelak i Tomasz Lisowski. Pod znakiem zapytania pozostaje zdolność do gry Wojciecha Lisowskiego, który mecz z Arką zakończył po 12 minutach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
