Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rząd ograniczy dotacje do posiłków w barach mlecznych?

Ewelina Oleksy
"Mleczaki" to miejsca popularne, niekiedy wręcz stanowiące atrakcję turystyczną
"Mleczaki" to miejsca popularne, niekiedy wręcz stanowiące atrakcję turystyczną Piotr Hukało
Ledwo opadły emocje związane z zakazem używania przypraw w barach mlecznych, a już jest kolejne zamieszanie. Pojawiły się bowiem niepokojące doniesienia, że rząd planuje ograniczyć skalę dofinansowania dla popularnych mleczaków.

Stowarzyszenie Lepszy Gdańsk postanowiło stanąć w ich obronie i napisało w tej sprawie pismo do Ministerstwa Finansów.

„Czy resort zakłada zmniejszenie dotacji do posiłków sprzedawanych w barach? A jeśli tak, to w jakim stopniu i jakie będą tego konsekwencje dla konsumentów”? - pytają w piśmie Jolanta Banach i Jędrzej Włodarczyk ze Stowarzyszenia Lepszy Gdańsk.

- W samym tylko Gdańsku działa kilka barów mlecznych, które zdołały zakorzenić się na stałe w świadomości mieszkańców. To miejsca popularne, niekiedy wręcz stanowiące atrakcję turystyczną. Jednocześnie wiele z nich funkcjonuje na granicy opłacalności- wskazują Banach i Włodarczyk.

I apelują nie tylko o utrzymanie obecnej dotacji, ale i o znaczne jej zwiększenie.

Czytaj też: Bar mleczny jedynym miejscem w Gdańsku, które znalazło się w rankingu czasopisma "The Guardian" pod nazwą "The best of Poland"

Tymczasem Ministerstwo Finansów informuje, że nie planuje żadnych ruchów w tym zakresie. - Kwota dotacji do posiłków zaplanowana w projekcie ustawy budżetowej na 2016 r. pozostaje na niezmienionym poziomie w stosunku do ustawy budżetowej na 2015 r. i wynosi 20 mln zł.

- Nowelizacja budżetu w żaden sposób nie wpłynie zarówno na ceny dotowanych posiłków sprzedawanych w barach mlecznych, jak i na skalę ich dostępności - mówi Wiesława Dróżdż, rzecznik ministra finansów.

Skąd więc zamieszanie? Otóż w tym roku wykorzystana zostanie mniejsza o 8,5 mln zł kwota dotacji. Resort zapewnia, że nie wynika to ze złej woli urzędników ani nie rzutuje na działania wobec mleczaków.

- Do 10 listopada przedsiębiorcy nie zgłosili zapotrzebowania na wszystkie środki w wysokości 20 mln zł. Niższa niż pierwotnie zakładano kwota wykorzystanej dotacji wynika więc z mniejszego zainteresowania przedsiębiorców sprzedażą dotowanych posiłków - wskazuje Dróżdż.

Według ministerstwa, środki zabezpieczone w budżecie pozwalają na bezproblemową wypłatę wszystkich dotacji.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki