Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rumskie siatkarki ponownie bez punktów

Tomasz Smuga, Rafał Rusiecki
Zaledwie 69 minut potrzebowała Organika Budowlani Łódź, aby uporać się przed własną publicznością z Sandeco EC Wybrzeże TPS Rumia. Poniedziałkowy mecz był spotkaniem 9. z 10. drużyną PlusLigi Kobiet. Siatkarscy kibice z Rumi wciąż nie mogą doczekać się zwycięstwa swoich pupilek. Zespół, który w zeszłym sezonie na parkietach I ligi okazał się czarnym koniem końcówki sezonu, w wyższej klasie rozgrywkowej zupełnie sobie nie radzi.

Początek meczu w Łodzi źle rozpoczął się dla podopiecznych trenera Jerzego Skrobeckiego. Zawodniczki miały problem z wyprowadzeniem ataku i przedarciem się przez wysoki blok Organiki. Już po kilku chwilach TPS przegrywał 0:3. Kolejne błędy rumianek powiększały stratę do łodzianek i na pierwszą przerwę techniczną schodziły z wynikiem 4:8. Słowa trenera i dydaktyczne podejście chwilowo poskutkowały, bo rumskim siatkarką udało się doprowadzić do remisu 13:13. Jednak na drugą przerwę techniczną znowu schodziły z trzypunktową stratą 13:16. Od tego momentu, już jak burza szły gospodynie i do końca tej części gry utrzymywały przewagę. W ostateczności po bloku łódzkich siatkarek Organika wygrała inauguracyjną partię 25:19.

Równie niefortunnie drugiego seta rozpoczęły rumianki. Po błędach w przyjęciu i wyprowadzeniu piłki przegrywały już 0:4. Dalsza gra TPS to kolejne problemy z przebiciem się przez wysoki blok Organiki i pierwsza przerwa techniczna kończyła się wynikiem 8:5 dla gospodyń. Sytuacja się powtórzyła i ponownie krótka pauza dobrze podziałała na rumianki, bo doprowadziły do remisu 8:8, a potem po raz pierwszy w tym spotkaniu wyszły na prowadzenie 10:9. Jednak od stanu 11:9 przypomniały o sobie gospodynie. Czwarty zespół poprzedniego sezonu wykorzystał niedoświadczenie beniaminka z Rumi i zdobył kolejne 7 punktów przy jednym rumianek. I z wynikiem 16:12 oba zespoły schodziły na drugą przerwę. Kolejne precyzyjne ataki powiększały przewagę Budowlanych i tak jak poprzedniego seta zakończyły skutecznym blokiem. Tym razem było jeszcze gorzej, bo zawodniczki Skrobeckiego przegrały do 16.

Przebieg trzeciego seta to już dominacja siatkarek Organiki. Beniaminek PlusLigi Kobiet wyraźnie opadł z sił. Co gorsza, już chyba nawet nie wierzył w to, że zdoła odmienić losy tego spotkania. Rozluźnione i pewne siebie łodzianki bez skrupułów wykorzystywały mnożące się błędy w szeregach rumianek. Mecz w odróżnieniu do dwóch poprzednich partii zakończył się po zagrywce i nieudanym przyjęciu piłki przez libero TPS Michalinę Jagodzińską.

- To zwycięstwo podniosło trochę nasze morale i mam nadzieję, że to początek lepszej serii w naszym wykonaniu - cieszyła się Marta Szymańska, rozgrywająca łódzkiego zespołu.

Trener Jerzy Skrobecki jest realistą i wie, na co stać jego podopieczne.

- Głowy nie spuszczamy, ale jeśli z 11. zawodniczek, z jakich mogłem skorzystać w Łodzi, aż 7 nie grało na ekstraligowym poziomie, to trudno o korzystny wynik - wyjaśnia opiekun rumianek. - Na to, aby podnosić poziom potrzeba kilku sezonów w najwyższej lidze. My tego czasu nie mamy. Jasnym jest, że chcemy wygrywać, ale wszystkie dziewięć zespołów nad nami w tabeli to bardzo silne drużyny, które dysponują większymi budżetami.

Organika Budowlani Łódź - Sandeco EC Wybrzeże TPS Rumia 3:0 (25:19, 25:16, 25:13)
Budowlani: Szymańska (3 punkty), Kosek (5), Shelukhina (16), Mirek (8), De Paula (13), Zaroślińska (17), Ciesielska (libero) oraz Teixeira, Echenique.
TPS Rumia: Leszczyńska, Toborek (2), Pykosz (7), Starzyk-Bonach (7), Hudima (6), Mikołajewska (6), Jagodzińska (libero) oraz Brodacka, Theis, Hohn (2), Ziemcowa (1).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki