Apel radnych z Krynicy Morskiej został przygotowany 2 grudnia. Pismo zostało przesłane do premiera Rzeczypospolitej Polskiej, jednak za jego pośrednictwem Rada Miejska wzywa prezydenta RP, premiera i ministrów, a także posłów i senatorów do "podjęcia inicjatywy służącej osiągnięciu porozumienia państw członkowskich Unii Europejskiej oraz zobowiązaniu Prezesa Rady Ministrów do głosowania za przyjęciem Wieloletnich Ram Finansowych Unii Europejskiej na lata 2021-2027 oraz Funduszu Odbudowy".
Przyczyną wystosowania przez radnych z Krynicy Morskiej apelu są zapowiedzi zawetowania przez Polskę budżetu UE. Przyznawanie środków z funduszu miałoby być powiązane z przestrzeganiem przez państwa członkowskie zasad praworządności - w zapisach przewidziano możliwość wstrzymania wypłaty funduszy unijnych krajom w przypadku łamania przez nie tych zasad. Na takie rozwiązanie nie zgadzają się Polska i Węgry.
- Od wielu dekad samorządy terytorialne, realizując zadania własne, otrzymują środki finansowe z budżetu państwa nieadekwatne do skali wykonywanych zadań. Z reguły to niedofinansowanie dotyczy także zadań zleconych. Skutki negatywnych dla finansów samorządu terytorialnego decyzji na szczeblu centralnym powodują, że systematycznie spada nadwyżka budżetowa nad wydatkami stałymi, co oznacza wprost zmniejszanie się możliwości inwestowania w rozwój społeczności lokalnej i jakość usług publicznych - pisze w imieniu radnych przewodnicząca rady miasta Krynica Morska Anna Jaworska.
Przewodnicząca rady zwraca również uwagę, że brak dofinansowania ze strony rządu był rekompensowany funduszami z Unii Europejskiej.
- To właśnie dostęp do wielkich środków finansowych zapewnił silne wsparcie polskich reform ukierunkowując je na zrównoważony rozwój. Poszczególne gminy, pozyskując dotacje i dopłaty w ramach licznych programów operacyjnych, mogły bez kolejnego obciążenia finansów samorządu zadbać o nowe inwestycje (...).Uwzględniając stan naszego państwa, tylko dalsza możliwość korzystania ze środków finansowych Unii Europejskiej w kolejnych latach zapewni uruchomienie lokalnych, wciąż jeszcze zbyt słabo wykorzystanych potencjałów - argumentuje Anna Jaworska.
W dalszej części apelu zostały wymienione programy i projekty, które w przypadku weta nie będą mogły być realizowane w Krynicy Morskiej. Wśród nich znalazły się między innymi dopłaty do wymiany pieców węglowych dla mieszkańców miasta, budowa Parku Zdrojowego w oparciu o wody solankowe oraz budowa portu jachtowego w Krynicy Morskiej-Piaskach.
- Obiektywnie, jedyną obecnie realną szansą na odbudowę polskiej i lokalnej gospodarki oraz realnym wsparciem dla przedsiębiorców są właśnie fundusze unijne. Jako radni Gminy Miasta Krynica Morska wyrażamy głębokie zaniepokojenie możliwością zawetowania zwłaszcza tych funduszy unijnych, które w Wieloletnich Ramach Finansowych, jak również w Funduszu Odbudowy, mają być przeznaczone na wsparcie inwestycji służących rozwojowi naszej lokalnej wspólnoty. Te ogromne, znacznie większe od dotychczas pozyskanych, środki finansowe środki finansowe są szczególnie oczekiwane w naszym mieście i regionie, gdzie ze względu na położenie mieszkańcy mają bardzo ograniczony wachlarz możliwości do podjęcia działalności gospodarczej
- zaznaczają w apelu radni z Krynicy Morskiej.
Paweł Szrot ostro o "Zielonej Granicy"."To porównanie jest uprawnione"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Straż Graniczna reaguje na publikację "Gazety Wyborczej". "Niebezpieczna narracja"
- Lista imion zakazanych w Polsce! Urzędnik nie pozwoli ci tak nazwać dziecka!
- Oświadczenie Orlenu ws. rzekomego braku paliwa. Koncern odpowiada na ataki
- Unia szykuje się do wielkiej reformy. „Najgorszy możliwy dla Polski scenariusz”