Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Puck. W zatoce będą łapać marliny

Piotr Niemkiewicz
Belona to naprawdę waleczna ryba - mówią wędkarze
Belona to naprawdę waleczna ryba - mówią wędkarze Piotr Niemkiewicz
Belona, która właśnie przypłynęła na tarło do Zatoki Puckiej, to ryba naprawdę niezwykła.

U wszystkich budzi emocje - u wędkarzy, smakoszy oraz u tych, którzy na własne oczy widzą ja po raz pierwszy. Srebrna, wysmukła ryba, ma "dziób" z ząbkami, którymi łapie swój pokarm, ale także wędkarskie przynęty.

- I nawet na haczyku walczy, jak szalona, do samego końca - opisuje Piotr Formella, pucki wędkarz. - Możesz być pewien, że ją złowiłeś, dopiero wtedy gdy belona leży na pokładzie łódki, bo potrafi się zerwać nawet w ostatniej chwili.

Belona jest cenna dla wędkarzy także z innego powodu: pojawia się w tutejszych wodach tylko na kilka tygodni. Odbywa tarło, potem odpływa i czekać trzeba na nią cały rok. Dlatego majowe połowy gromadzą miłośników wędkowania z całej Polski.

Ryba o niezwykłych zielonych ościach często bywa też przedmiotem kulinarnych nieporozumień.
Co roku pocięte na kawałki i usmażone kaszubskie marliny można zjeść, np. w słynnej smażalni Antoniego Budzisza. Jej właściciel zawsze z uśmiechem przypatruje się ludziom, którzy skusili się na belonę, odbierają swoje porcje i nagle odkrywają, że ich danie ma... właśnie zielone ości.

- I natychmiast pędzą do nas, jakżeby inaczej, z reklamacją - śmieje się Budzisz. - Cierpliwie zawsze takim klientom tłumaczę, że "ta ryba tak ma" i wcale się nie zepsuła.

Belona smakuje prawie jak węgorz, a jest od niego tańsza. W Pucku, w porcie oraz tutejszych sklepach rybnych można ją kupić także w postaci wędzonej. Ten sposób najbardziej chwalą sobie wędkarze, którzy przypływają tu na zawody.

Belonada

W sobotę rozpoczyna się w Pucku Belonada, czyli zawody w poławianiu kaszubskiego marlina.
Belonada uroczyście zostanie zainicjowana o godz. 14, wtedy też na wodę ruszą wędkarze. Gdy zawodnicy walczyć będą z rybami, na brzegu - w porcie rybackim - będzie można posłuchać zespołów Manijoce, Redzanie, Modrek, Moksirek, a o godz. 18.30 rozbrzmiewać będzie muzyka taneczna.
Ciąg dalszy muzycznej zabawy zaplanowano na niedzielę. Od godz. 12 na scenie w porcie widzów zabawiać będą Nadolanie, zespół Kościerzyna oraz Czarne Kapelusze. Zawody oficjalnie zostaną podsumowane i zakończone o godz. 15.30. - Podczas Belonady czynne będą stoiska handlowe i gastronomiczne oraz atrakcje dla dzieci - mówią organizatorzy imprezy w Pucku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki