By wyeksponować jego uprząż, potrzebne są woły. Okazało się, że o te wcale nie jest łatwo. Na razie te żywe, które mają ciągnąć wóz, zastąpią więc sztuczne. Ma je przygotować firma specjalizująca się w produkcji urządzeń do parków rozrywki.
- Prawdziwe woły będziemy wypożyczać - zapowiada Piotr Pułkowski, dyrektor Centrum Kultury i Sportu w Pruszczu Gd. - Choć kosztowało nas to sporo trudu, udało nam się już namierzyć woły, które wcześniej brały udział w rekonstrukcjach historycznych w innych częściach kraju. Teraz sprawdzamy możliwości ich sprowadzenia. Trzeba też spełnić mnóstwo wymogów, m.in. weterynaryjnych.
Więcej informacji z Pruszcza Gdańskiego w serwisie pruszczgdanski.naszemiasto.pl
Wykonany głównie z drewna dębowego wóz kosztował 40 tys. zł. Przygotował go Mieczysław Machowicz, twórca wozu kaliskiego, który promuje polską prezydencję w Unii.
- Wzorowany jest na oryginalnym wozie z tego okresu, który wydobyto z Renu - wyjaśnia Agnieszka Ruta, archeolog.
Od października w faktorii realizowany będzie cykl dla dzieci i młodzieży (od przedszkoli po szkoły ponadgimnazjalne) "Spotkania z archeologią", czyli lekcje żywej archeologii z zakresu szlaku bursztynowego, pradziejów Pruszcza Gdańskiego i pradziejów Pomorza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?