Protest na Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku rozpoczął się w środę 12 czerwca po południu. Prowadzi go dwóch pracowników uczelni – były i obecny.
Główne postulaty to:
- Zewnętrzny audyt projektu "Belt and Road", polegającego na współpracy z Beijing Sport University i prowadzącego do uszczuplenia budżetu uczelni o ok. milion złotych
- Rozpoczęcie dyskusji nad nowym statutem AWFiS
- Wyjaśnienie kwestii wypłaty niewypłaconych wynagrodzeń pracownikom uczelni za wykonaną przez nich pracę.
- Głównym powodem akcji są niejasności finansowe związane z projektem "Belt and Road". Prosimy o dokonanie audytu tego przedsięwzięcia – mówi w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim" dr hab. Tomasz Frołowicz, prof. AWFiS, jeden z uczestników głodówki.
- Druga kwestia dotyczy próby przeforsowania nowego statutu. Jest procedowany z pominięciem dyskusji w środowisku akademickim. Projekt jest przygotowany niechlujnie i zmierza do autokratycznego zarządzania uczelnią – to jest główny problem – dodaje.
W tej sprawie wysłano list do rektora z postulatami. Podpisało się pod nim 6 osób.
Rektor AWFiS tłumaczy, jak wyglądały kulisy pracy nad projektem nowego statutu.
- Ten statut niektórym się nie podoba. Takich pracowników wyceniam na 6-7 osób w skali 350 osób pracujących w uczelni, plus około 100 osób zatrudnionych na umowach cywilnoprawnych. Wszystko przeprowadziłem zgodnie z prawem. Powołałem komisję statutową składającą się z kilkunastu przedstawicieli wszystkich komórek na uczelni (przewodniczył jej profesor Artur Nowak-Far – przyp.red.). Odbyło się kilkanaście posiedzeń. Statut wspomagała jedna z największych kancelarii prawnych na Pomorzu – mówi nam dr hab. Waldemar Moska, prof. AWFiS, rektor.
- Projekt statutu został skierowany do dialogu społecznego – do trzech związków zawodowych, które funkcjonują na uczelni. Dostałem opinie od tych związków. Wysłałem do pracowników uczelni informacje z prośbą o zgłaszanie kolejnych uwag do projektu statutu – dodaje rektor.
Kontrowersje wokół projektu "Belt and Road"
Kontrowersje wśród protestujących budzi też projekt "Belt and Road", który polega na współpracy Uniwersytetu Sportowego w Pekinie z Klubem Sportowym AZS AWFiS. Polega na szkoleniu młodych siatkarzy i piłkarzy nożnych z Azji.
Protestujący twierdzą, że w konsekwencji umów i porozumień podpisanych w ramach projektu "Belt and Road" pomiędzy Uniwersytetem Sportowym w Pekinie a AWFiS a Klubem Sportowym AZS AWFiS, pieniądze za szkolenie chińskich nieletnich siatkarzy i piłkarzy nożnych płyną na konto Klubu Sportowego, zamiast uczelni. Domagają się audytu.
- Cała praca jest wykonywania siłami uczelni, a zyski kasuje KS AZS AWFiS – przyznają inicjatorzy protestu.
Rektor tłumaczy w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim", dlaczego umowę podpisano z klubem, a nie uczelnią.
- Niemożliwe jest przeprowadzenie tak dużego projektu przez uczelnię, która by to sparaliżowała ze względu na ustawę o zamówieniach publicznych. Umowa z klubem i Beijing Sport University została przygotowana przez dużą pomorską kancelarię prawną. Wszystko od początku do końca jest zgodne z prawem. Uczelnia dostała 800 tysięcy złotych w grudniu 2018 roku. Dzięki środkom z tego projektu opłaciliśmy za ponad 100 tys. zł wyposażenie akademika – nowe łóżka, szafki, pościel i wiele innych rzeczy – mówi rektor Waldemar Moska i zaznacza, że projekt został zgłoszony w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Protest głodowy ma tylko jeden cel – chęć przejęcia władzy lub też doprowadzenie do upadłości uczelni i przeniesienie jej jako wydziału do Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego – uważa.
POLECAMY w SERWISIE DZIENNIKBALTYCKI.PL:
- Kalendarz niedziel handlowych w 2019 roku. Sprawdź!
- Dyskonty nie będą mogły sprzedawać produktów marek własnych?
- Po raz trzeci padła główna wygrana w "Milionerach"!
- TOP 100 największych firm na Pomorzu [RANKING]
- Tak mieszka Robert Lewandowski [zdjęcia]
- Nauczyciel płakał, jak poprawiał. Zobacz najlepsze teksty uczniów i nauczycieli
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?