Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Promocyjny napis za 150 tys. zł zamontują, ale być może przeniosą go za kilka miesięcy

Andrzej Gurba
Andrzej Gurba
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Urząd Miejski w Tczewie wyda 150 tysięcy złotych na wykonanie i montaż promocyjnego przestrzennego napisu "TCZEW" na skwerze przy zbiegu ul. Gdańskiej i al. Zwycięstwa, ale niewykluczone, że za kilka miesięcy przeniesie go w inne miejsce. Z powodu krytyki mieszkańców.

Napis "TCZEW" od początku miał pod górkę

Napis to pomysł z budżetu obywatelskiego z 2021 roku. Projekt wybrano w głosowaniu internetowym. Inicjatywa niemal od samego początku miała "pod górkę". Pierwsza lokalizacja napisu to Bulwar Nadwiślański. Już na etapie uzgadniania dokumentacji związanej z pozwoleniem na budowę swoje zastrzeżenia zgłosił Igor Strzok, pomorski wojewódzki konserwator zabytków.

Stwierdził m.in., że napis powinien nawiązywać do charakterystycznych obiektów historycznych znajdujących się w jego otoczeniu i zarekomendował wykonanie napisu z elementów stalowych, nitowanych, nawiązujących do zabytkowego mostu. Podważył także umieszczenie na konstrukcji znaków heraldycznych oraz grafik. Kolejne zastrzeżenia dotyczyły wymiaru napisu oraz kompozycji z historycznym otoczeniem.

Mieszkańcom Tczewa nie podoba się nowa lokalizacja dla napisu

W tej sprawie nie doszło do porozumienia między konserwatorem i tczewskim ratuszem. Stąd decyzja samorządowców o zmianie lokalizacji. Urzędnicy wybrali skwer przy zbiegu ul. Gdańskiej i al. Zwycięstwa, niedaleko m.in. Galerii Kociewskiej. Nie zdecydowano się jednak na wybór najbardziej eksponowanego miejsca skweru, a wskazano teren nieco na uboczu i to jeszcze w kolizji tablicami informacyjnymi. Niedawno wylane zostały fundamenty pod napis. I wtedy taką lokalizację zaczęli krytykować mieszkańcy.

Po fali krytyki Urząd Miejski w Tczewie rozważa przeniesienie napisu w inne miejsce, ale po jego montażu w obowiązującej obecnie lokalizacji. Napis ma zostać zamontowany do 20 grudnia 2023 r.

- Poniesione koszty oraz umowa z wykonawcą wymagają od nas zakończenia inwestycji w terminie, jednak jeśli mieszkańcy wskażą inną, ich zdaniem bardziej trafną lokalizację, napis zostanie przeniesiony. Oczywiście każda nowa lokalizacja będzie wymagała analizy dotyczącej np. własności terenu, ewentualnych instalacji podziemnych, uzgodnień związanych z bezpieczeństwem w ruchu drogowym - mówi Małgorzata Mykowska, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Tczewie.

Zobacz także:

Przypomnijmy, że projekt napisu kosztował miasto 16 tysięcy złotych. Jego wykonanie i montaż to koszt 150 tysięcy złotych. W procedurze zapytania o cenę (nie było przetargu) wybrano firmę z Torunia.

Promocyjny napis będzie miał 2 metry wysokości. Szerokość to minimum 9,5 metra, a głębokość 0,4 metra. Napis ma być wykonany z litej blachy aluminiowej, pomalowany farbą odporną na warunki atmosferyczne oraz promieniowanie UV. Konstrukcja liter zostanie wzmocniona, aby można było bezpiecznie wejść na poszczególne elementy napisu.

Litery oraz znak gryfa mają być podświetlone od wewnątrz z wykorzystaniem oświetlenia ledowego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki