- To skandal w biały dzień - mówiła pani Jolanta, mama uczennicy, która przyszła do nas z widocznymi na zdjęciu rzodkiewkami.
Z programu korzysta obecnie 68 tysięcy dzieci z niemal 590 szkół w województwie pomorskim. Owoce i warzywa dostarczane są dwa, trzy lub cztery razy w tygodniu uczniom klas I-III. Ale kto odpowiada za kontrolę jakości produktów? Realizatorem unijnego programu jest Agencja Rynku Rolnego.
- Aby wziąć w nim udział, szkoły i dostawcy muszą złożyć do nas wnioski - mówi Radosław Szatkowski, dyrektor ARR Oddział w Gdyni. - Później już sami między sobą się dogadują i podpisują umowy. Za odbiór warzyw odpowiedzialny jest dyrektor szkoły lub osoba przez niego wyznaczona, która podpisuje później druk uprawniający firmę do uzyskania refundacji kosztów dostawy. Zawarte w nim są takie podpunkty, jak odpowiednia ilość warzyw, a także ich jakość.
W Szkole Podstawowej nr 38, której uczennica otrzymała rzodkiewkę, warzywa i owoce odbiera kuchnia, a następnie rozdają je wychowawcy. Zasadą programu jest też to, że dzieci powinny je zjeść w momencie, w którym je otrzymują. Inaczej dostawca nie ponosi za nie odpowiedzialności.
- To wyjątkowe niedopatrzenie - twierdzi Joanna Reszczyńska, dyrektor szkoły. - Nauczyciel, jeżeli zauważy np. pociemniałe jabłko, wymienia je zawsze na inne. Wynika z tego, że musimy zwrócić większą uwagę na to, żeby dzieci zjadały warzywa w szkole i by wychowawcy bardziej kontrolowali ich jakość, bo przecież chodzi nam o dobro dziecka.
Państwowa Inspekcja Sanitarna nie bierze udziału w programach Agencji Rynku Rolnego, jednak obejmuje nadzorem firmę Salvit-Prima, która dostarcza warzywa. Ostatnia kontrola była przeprowadzona w październiku ubiegłego roku, a zakład otrzymał ocenę dobrą.
- Jednak pakowanie warzyw w szczelne torebki jest niewłaściwe, powinny być one perforowane - przyznaje Jadwiga Dmochowska-Dyka, z-ca kierownika Oddziału Żywności, Żywienia i Przedmiotów Użytku WSSE w Gdańsku.
Jak jednak twierdzi Jarosław Matyszczak, właściciel firmy Salvit-Prima, woreczki, w których przechowywane są warzywa, muszą być szczelnie zamknięte i nie mogą mieć żadnych dziurek, ponieważ poza powietrzem mógłby się dostać tam piach i różne inne zanieczyszczenia. A produkt zgodnie z zasadami programu ma być gotowy do spożycia zaraz po otrzymaniu.
Czy spotkaliście się z podobnymi przypadkami? Czekamy na sygnały w komentarzach!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?