- Nasz główny sponsor Z.F Polpharma bardzo się stara, abyśmy wystąpili, jednak co z tego, jeśli nie ma żadnej pomocy od drugiego udziałowca? Dostajemy z miasta 250 tysięcy złotych, ale co to daje, gdy 200 i tak musimy oddać na halę? - pyta retorycznie w rozmowie z serwisem sportowefakty.pl Roman Olszewski, prezes Polpharmy.
W Starogardzie Gdańskim koszykówka to jedyna dyscyplina na najwyższym poziomie. Tym bardziej dziwne jest zachowanie władz miasta.
Roman Olszewski w dalszym ciągu nie może obiecać, że koszykówka w tym mieście przetrwa. Teraz wszystko wydaje się być w rękach władz. Niewykluczone jednak, że Polpharma będzie musiała wycofać się z rozgrywek.
- Przecież każdy z włodarzy miasta czyta i widzi, co się dzieje. Rozmowy z miastem stoją jednak dalej w punkcie wyjścia. Liczę, że w końcu wykażą się własną inicjatywą, bo czemu to klub ma ciągle wysyłać prośby, na które i tak nie dostaje żadnych odpowiedzi? - denerwuje się Olszewski.
Źródło: www.sportowefakty.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?