Dwa dni temu starogardzianie zagrali bez Jawana Cartera i Martynasa Andriuskeviciusa i po dramatycznym meczu z Jeziorem Tarnobrzeg odnieśli zwycięstwo (86:83). Tym razem do kontuzjowanych graczy dołączył najskuteczniejszy zawodnik ekipy ze stolicy Kociewia Ben McCauley. Amerykanin uskarża się na lekki uraz nogi. Nieobecność na parkiecie środkowego, który imponuje efektownymi akcjami podkoszowymi, nie zagroziła Polpharmie w dążeniu do celu, jakim jest awans do rundy play-off. Jeszcze przed rozpoczęciem tego spotkania było wiadomo, że zespół prowadzony przez Mindaugasa Budzinauskasa ma zapewnione występy w gronie 8 najlepszych drużyn Tauron Basket Ligi.
W tej sytuacji bardzo dobrze prezentował się duet Michael Hicks-Uros Mirković. O tym, jak bardzo wyrównana była pierwsza kwarta, może świadczyć wynik - 19:19. Początek drugiej odsłony już nie zapowiadał się tak optymistycznie. Po kilku nieskutecznych akcjach w wykonaniu gospodarzy przewinieniem niesportowym został ukarany Dawid Neumann.
W zespole Rosy wyróżniał się Mateusz Jarmakowicz. Starogardzianie nie grali zespołowo. Przez 20 minut zanotowali 2 asysty, podczas gdy u rywali sam Nic Wise miał ich 6! Po zmianie stron przewaga gości oscylowała w granicach 10 punktów. W ostatniej kwarcie Polpharma zbliżyła się do remisu, ale nie przełamała zespołu Wojciecha Kamińskiego.
Polpharma Starogard Gd. - Rosa Radom 71:79 (19:19, 11:15, 21:23, 18:22)
Polpharma: Lichodzijewski 19 (3), Hicks 18 (1), Mirković 18 (1), Majewski 8, Neumann 4, Nowakowski 3, Sarzało 2
Rosa: Wise 18 (2), Adams 12, Bogavac 11 (2), Jarmakowicz 9, Montgomery 9 (1), Kardaś 8 (2), Zalewski 7 (1), Radke 5 (1), Dorsey 0, Ćupković 0, Bogdanowicz 0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
