Senator wysłał list do ministra finansów Jana Rostowskiego, w którym napisał, że przepisy prawa dotyczącego rozliczeń podatkowych, w pewnym zakresie błędne, stanowią obciążenie dla podatników oraz państwa. Zdaniem senatora, gdy nastąpi pomyłka lub wpis w nieodpowiedniej rubryce zeznania, a nie skutkuje to uszczupleniem należności finansowej wobec państwa, to należałoby uznać pomyłkę za oczywistą i powinien ją poprawić urzędnik.
- Dziś obywatele są wzywani do prostowania takich omyłek, co generuje dla mieszkańców koszty dojazdu do urzędu, a i sam urząd płaci za listy polecone do podatników - mówi senator i dodaje, że te sprostowania urzędnik powinien wykonywać za zgodą i pod nadzorem przełożonego. Wystarczyłoby powiadomić o tym podatnika zwykłym listem lub gdy złoży on w skarbówce następny dokument.
Odpowiedzi od ministra senator jeszcze nie dostał. Poprosiliśmy resort o komentarz w tej sprawie i czekamy na to stanowisko. W starogardzkim Urzędzie Skarbowym informują, że ordynacja podatkowa umożliwia stosowanie tzw. korekty z urzędu, pod warunkiem jednak, że efekt finansowy korekty nie przekroczy 1000 złotych. Taka korekta jest ważna, jeżeli w terminie 14 dni od jej doręczenia przez urząd podatnik nie wniesie sprzeciwu.
- Rozwiązanie to nie przewiduje wprowadzenia poprawki przez urzędnika bez wiedzy podatnika - zaznacza Janusz Pochylczuk, zastępca naczelnika US w Starogardzie Gd. - Czas na przeprowadzenie pełnej korekty wpływa na przesunięcie terminu zwrotu nadpłaty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
