W apelu Sejmik Województwa Pomorskiego wyraża zaniepokojenie z dwóch względów. Po pierwsze, dlatego że kierowcy samochodów ciężarowych kierują się z drogi S6 na trasy, po których mogą jeździć za darmo, i powodują pogorszenie bezpieczeństwa.
Po drugie - finansowo obciążone zostały także miejskie przewozy pasażerskie, czyli operatorzy transportu zbiorowego - o charakterze użyteczności publicznej. Opłaty za użytkowanie tras krajowych spowodują w tym przypadku wzrost cen biletów, a co za tym idzie - ograniczenie dostępu do transportu zbiorowego.
Obowiązek uiszczania opłaty elektronicznej przez transport zbiorowy sprawi, że wystąpi wzrost kosztów w przypadku Miejskiego Zakładu Komunikacji Wejherowo - rocznie o 210 tys. zł, a Zarządu Komunikacji Miejskiej w Gdyni - o 205 tys. zł. Radni wojewódzcy chcą, by usługi transportu zbiorowego zostały zwolnione z opłat.
- Problem ten został przedyskutowany z prezydentami Gdańska, Gdyni i Sopotu, a także Wejherowa i z burmistrzem Rumi - powiedział Lech Żurek, radny Sejmiku. - Zmiany powinny zajść w treści zapisów dotyczących pobierania opłat za korzystanie z odcinka na drodze krajowej S6 od Gościcina do Gdyni oraz na trójmiejskiej obwodnicy od skrzyżowania z ul. Morską w Gdyni aż do węzła Rusocin, czyli do wjazdu na autostradę A1.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?