Na Pomorzu zlikwidowane - ale nie zburzone - zostaną najprawdopodobniej dworce w Wieżycy, Babim Dole, Pinczynie, Czersku, Kwidzynie i Chojnicach. W trzech ostatnich dla pasażerów dostępne byłyby kasy czy toalety, ale większą część budynku pozyskałyby miasta.
Co innego w przypadku stacji obsługiwanych przez jednego przewoźnika, na których w ciągu dnia zatrzymuje się kilka pociągów. Tam mają pojawić się jedynie zadaszenia i ławki dla podróżnych. Biletów kupić nie będzie można, ale jak podkreślają PKP - na wielu starych i niewielkich stacjach już teraz jest to niemożliwe.
Sopot: Dworzec PKP teraz bardziej kolorowy
- W naszym województwie znajduje się 170 dworców, z czego zaledwie kilka wymaga zamknięcia, a o wyburzeniach praktycznie nie myślimy, bo jeśli tylko można mieć nadzieję, że za kilka lat uda się dany obiekt zagospodarować, nie będziemy wjeżdżać tam z buldożerami - mówi Adam Neumann, dyrektor gdańskiego oddziału PKP Dworce Kolejowe. - Likwidacji pasażerowie wcale negatywnie nie odczują, zaniedbane, od lat nieremontowane dworce w końcu przestaną straszyć podróżnych, a co więcej - zyskają na tym jeszcze biedniejsi mieszkańcy.
Niektóre zaniedbane nieruchomości może też uda się zagospodarować na kawiarnie czy restauracje, takie jak słynna Restauracja Carska na dworcu Białowieża Towarowa lub jak w Będzinie - na siedzibę Straży Miejskiej.
Do zamykania pojedynczych obiektów dochodzi już teraz, a masowe likwidacje mogą rozpocząć się jeszcze w tym roku.
PKP planują remont stacji kolejowej w Rumi
- Utrzymanie dworców to koszty, trzeba przecież opłacać media czy podatek od nieruchomości, a jednocześnie spółka PKP musi generować zyski - tłumaczy Barbara Leszczyńska z zespołu prasowego PKP SA. - Jeśli więc jest wola po stronie samorządów, będzie to pożyteczne rozwiązanie dla wszystkich - podkreśla.
Przekazywanie dworców na dużą skalę nie będzie mogło jednak rozpocząć się od razu, m.in. ze względu na procedury i problemy finansowe gmin. PKP jest bowiem spółką akcyjną i zgodnie z tzw. Ustawą o PKP, aby nieruchomości oddać za darmo, potrzebuje zgody ministra transportu.
Otrzyma ją, ale dana gmina musi wcześniej wyznaczyć termin przebudowy lub remontu dworca i zobowiązać się, że dany budynek zostanie zagospodarowany tak, że nie będzie przeszkadzał w przewozie pasażerów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?