Minister Obrony Mariusz Błaszczak przez portale społecznościowe poinformował o planowanych zakupach dla Marynarki Wojennej.
- Zgodnie z rekomendacjami wojska pierwszym zakupem dla marynarzy będzie okręt obrony wybrzeża #Miecznik. Zakup pomostowych okrętów podwodnych uzależniamy od oferty szwedzkiej. Niezbędne są korekty w kwestii ceny i czasu realizacji - poinformował szef resortu obrony.
W wypowiedziach dla mediów dodał, iż został zapewniony, że okręt tej klasy może być wybudowany przez polski przemysł stoczniowy, a decyzja o pierwszeństwie budowy okrętów obrony wybrzeża nad zakupem okrętów podwodnych zapadła po konsultacjach z dowództwem armii.
Nie wiadomo kiedy budowa miałaby się zacząć, w których stoczniach i jakie dokładnie miałyby być to okręty. Wiadomo, że maja charakteryzować się możliwością obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej. Minister zaznaczył, że chciałby, aby powstały trzy takie okręty.
O zakupie okrętów obrony wybrzeża mówi się od około ośmiu lat, jednak program nie wyszedł na razie z fazy zamiarów. Pozyskanie dwóch okrętów obrony wybrzeża typu Miecznik - zbudowanych przez polski przemysł - zostało zapisane w planie modernizacji technicznej sił zbrojnych na lata 2021-35.
Ogólna koncepcja mówi, że miałyby być to okręty o wyporności mniejszej niż 2000 ton, prędkości maksymalnej 26 węzłów i zasięgu 6000 mil morskich, a także autonomiczności zapewniającej nieprzerwany pobyt w morzu przez okres 30 dni.
Obecnie, jak się wydaje, jedyną stocznią, która mogłaby sobie poradzić z tego typu kontraktem jest Remontowa Shipbuilding, która kończy budowę trzech okrętów typu Kormoran i sześciu holowników dla MW.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?