Polska w ćwierćfinale mistrzostw Europy. Biało-czerwoni lepsi od Słowacji! Dobra dyspozycja piłkarzy trenera Rafała Lasockiego

Wysokim zwycięstwem 4:0 (3:0) ze Słowacją zakończyli swój udział w fazie grupowej piłkarze reprezentacji Polski do lat 17, którzy na Cyprze rywalizowali w ramach młodzieżowych mistrzostw Europy. Dzięki wygranej piłkarze Rafała Lasockiego zajęli drugie miejsce w grupie C i awansowali do ćwierćfinału rozgrywek.

Mecz ze Słowacją otworzył najlepszy strzelec biało-czerwonych Michael Izunwanne, który w 11 minucie spotkania nie miał problemu z pokonaniem Sebastiána Zajaca, bramkarza Podbeskidzia Bielsko-Biała, syna byłego piłkarza tego klubu Richarda. Polacy przeważali przez całe spotkanie, do szatni jeszcze dwukrotnie kierując piłkę do siatki Słowaków.

Najpierw w 30 minucie meczu gola zdobył Oskar Pietuszewski, przed ostatnim gwizdkiem sędziego wynik do szatni ustalił Michael Izunwanne. Napastnik Austrii Wiedeń po niemrawym początku turnieju, coraz lepiej radzi sobie w walce z rywalami.

Wynik starcia ze Słowacją na 4:0 w 67 minucie trafieniem płaskim strzałem ustalił Stanisław Gieroba. Warto zaznaczyć, że młody zawodnik Legii Warszawa gola zdobył po kilkunastu sekundach od wejścia na boisko, a swoje trafienie okrasił widowiskowym saltem.

Polacy, choć pewnie pokonali Słowaków, to do ostatniego gwizdka nie mogli być pewni awansu, wszystko to za sprawą drugiego meczu w grupie Szwecja - Włochy. Emocje były tym większe, że jeszcze do 76 minucie meczu to Szwedzi byli bliżej awansu, którzy prowadzili za sprawą Freda Bozicevica.

Nieco spokoju Polakom na kwadrans przed końcem meczu dał Cristian Cama. Zawodnik AS Romy również zaliczył wejście smoka i wykorzystał dobre podanie Francesco Camardy. Piłkarz AC Milan, który ma za sobą już występy w seniorskiej drużynie Rossoneri w 80 minucie ustalił wynik spotkania i zapewnił nie tylko Włochom komplet zwycięstw i awans z pierwszej grupie, ale również ułatwił Polsce drogę do ćwierćfinału.

W reprezentacji Polski do lat 17 na turniej finałowy na Cyprze znalazło się trzech piłkarzy związanych z Pomorzem. Do kadry trenera Rafała Lasockiego powołanie otrzymali Kacper Potulski z Gdańska (obecnie FSV Mainz); Jakub Adkonis, obecnie piłkarz Legii Warszawa (wychowanek Olimpijczyka Kwakowo) oraz Igor Brzyski, wychowanek Ogniwa Sopot, reprezentujący od trzech lat barwy Lecha Poznań.

Z kim Polacy zmierzą się w ćwierćfinale? Portugalia, Anglia, Francja. Bez szans na zajęcie pierwszego miejsca w grupie D pozostała jedynie Hiszpania, która na pewno nie będzie rywalem Polski.

Do gry Polaków odniósł się między innymi szef PZPN.

- Kapitalny mecz reprezentantów Polski U-17! Nasi piłkarze w pięknym stylu wygrali 4:0 ze Słowacją i awansują do ćwierćfinału mistrzostw Europy! Brawo drużyna! - podsumował mecz prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezary Kulesza.

• Strzelcy goli: Michael Izunwanne 11, 45, Oskar Pietuszewski 30, Stanisław Gieroba 67.

Polska: 1. Mateusz Jeleń - 16. Bartosz Kriegler, 5. Kacper Potulski, 3. Dawid Szwiec - 7. Mateusz Szczepaniak (75, 11. Filip Baniowski), 10. Jakub Adkonis (67, 19. Igor Brzyski), 4. Mateusz Dziewiatowski (70, 14. Michał Wróblewski), 15. Dominik Sarapata, 17. Dawid Mazurek (70, 8. Bartosz Mazurek) - 9. Oskar Pietuszewski (67, 6. Stanisław Gieroba), 13. Michael Izunwanne.

Słowacja: 1. Sebastián Zajac - 2. Martin Turanský (85, 4. Martin Hlavatý), 5. Tobias Daniel (46, 15. Šimon Mišiak), 3. Dominik Balog, 13. Marek Okál - 7. Samuel Lusale, 6. Kristián Pavol Stručka (58, 19. Nathan Udvaros), 10. Šimon Vlna, 20. Martin Bačík (58, 14. Daniel Osman), 16. Samuel Kováčik - 18. Jakub Pira (80, 9. Denis Valko).

Żółte kartki: Kristián Pavol Stručka, Tobias Daniel.

Sędzia: David Fuxman (Izrael).