1. Parada tygodnia: antydrożyźniana. W proteście przeciw wysokim cenom paliwa grupa kierowców zakorkowała na kilka godzin główną trójmiejską arterię. Jak ja uwielbiam tych, którzy robią mi pod górkę, rzekomo w moim interesie.
2. Zagrożenie tygodnia: totalitarna władza. Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego chce ją zaprowadzić w Polsce Donald Tusk. Na razie głównym argumentem jest podpisanie przez premiera paktu fiskalnego, do którego przystąpili także szefowie rządów kilkunastu innych krajów UE. Ale jak znamy pana prezesa, śledztwo jest rozwojowe.
3. Catering tygodnia: jaja i pomidory na Piwnej. Tymi produktami mieszkańcy zabytkowej uliczki w Gdańsku obrzucili turystów. Podobno nie pierwszy raz. Podjęcie gości chlebem i solą wyszłoby taniej i jakoś sympatyczniej.
4. Kwatera tygodnia: policyjny dołek w Malborku. Trzy panie z tego miasta celowo łamią prawo, bo wolą noclegi w izbie zatrzymań niż schronisku dla bezdomnych, bo tam obowiązuje abstynencja. Doczekaliśmy wyrozumiałej policji...
5. Hazard tygodnia: spacery po lodzie na Zatoce Puckiej. Głupich nie sieją. Sami się sadzą. Jak ryż - w wodzie.
6. Skok na kasę tygodnia: Pomorskie fotoradary. W 2011 r. przyniosły gminom 25,7 mln zł. Samorządowcy zapewniają, że większość tych pieniędzy idzie na remonty i budowę dróg. Żeby kierowcy mogli jeździć po nich szybciej...
7. Potrzeba tygodnia: WC-asystent. Solidarność oświaty chce, by szkoły zatrudniały personel odprowadzający sześciolatków z klasy do ubikacji. To może być mokra robota.
8. Ugodowy tygodnia: Jarosław Kaczyński. Prezes PiS zamiast procesu chce ugody ze swoim byłym ministrem, Januszem Kaczmarkiem, którego nazwał "agentem śpiochem". Wystraszyła do perspektywa drzemki w celi?
9. Monument tygodnia: Pomnik Narodu Polskiego. Władze Miastka postanowiły postawić w parku orła w koronie, pod którym oficjele będą mogli składać kwiaty. Internauci się burzą. Nie rozumieją, że nie ma nic bardziej naturalnego niż potrzeba pochwalenia się dużym ptakiem?
10. Nieobecna tygodnia: Wisława Szymborska. "Coś się tu nie zaczyna/ w swojej zwykłej porze./ Coś się tu nie odbywa/ jak powinno./ Ktoś tutaj był i był/ a potem nagle zniknął/ i uporczywie go nie ma". Nie tylko kotu się tego nie robi, pani Wisławo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
