- Od początku tego roku wynagrodzenie kierowcy autobusu z pięcioletnim stażem, wyrabiającego „naturalne” 10 nadgodzin w ciągu miesiąca, wynikających głównie z korków, wzrosło o ok. 20 proc. Od 1 lipca, z uwzględnieniem wszystkich premii wynosi ono dla takiego kierowcy ponad 3400 zł netto. Niech mieszkańcy sami ocenią, czy to mało, czy dużo - mówił na poniedziałkowej konferencji prasowej prezes GAiT Maciej Lisicki.
Czytaj więcej na ten temat: Kierowcy autobusów i tramwajów w Gdańsku dostaną podwyżki
Osoba bez doświadczenia w zawodzie kierowcy (w przypadku komunikacji miejskiej zgodnie z prawem można nim zostać od 24 lat), czyli np. wcześniej ucząca się czy studiująca, może na starcie liczyć na pensję niższą o ok. 5 proc.
- Często ostatnio pojawiał się zarzut, że u przewoźników prywatnych kierowcy dostają wyższą stawkę godzinową. Tylko proszę wziąć pod uwagę cały pakiet świadczeń socjalnych, który my im zapewniamy, a „prywaciarze” nie. Gdy nasi kierowcy przychodzą do banku, to ich zdolność kredytowa okazuje się większa, niż tych pracujących u konkurencji - dodawał prezes Lisicki.
Wspomniane świadczenia to m.in. premie półroczne i roczne, nagrody jubileuszowe co 5 lat czy dofinansowanie wyjazdów wakacyjnych dla dzieci pracowników.
Szef GAiT podkreślał też, że walka z liczącym ok. 70 kierowców deficytem, wynikającym z ogólnej sytuacji na rynku pracy, jest trudna i długotrwała. Od początku roku firma wyszkoliła 20 kierowców, w trakcie szkolenie jest 12, a drugie tyle szkoli urząd pracy. Trwają też poszukiwania kandydatów za granicą. Do dwuzawodowości namawiani są także motorniczowie, którym oferowane są wyższe zarobki.
W piątek pisaliśmy o wezwaniu do stworzenia „okrągłego stołu” w sprawie sytuacji w gdańskiej komunikacji jaką sformułowało stowarzyszenie Lepszy Gdańsk.
Czytaj więcej: Ruch społeczny Lepszy Gdańsk o kryzysie w komunikacji miejskiej: Domagamy się okrągłego stołu!
- Proponuję pani Jolancie Banach z Lepszego Gdańska aby jednak nie wypowiadała się na tematy, na których się nie zna. Zarzucono mi w piątek m.in., że pracuję na kontrakcie menadżerskim a nie umowie o pracę. Otóż informuję, że taką formę zatrudnienia prezesów spółek miejskich wprowadziła ustawa z 9 czerwca 2016 r. Lepszy Gdańsk oczekuje też zwiększenia nakładów miejskich na komunikację z 10 do 12 proc. budżetu, rzucając procentami z innych polskich miast. Tylko że każde duże miasto ma inną specyfikę transportową i takie porównania nie mają sensu. W przyszłym roku tylko na wydatki bieżące komunikacji miasto zaplanowało wzrost o 45 mln zł. Do tego dochodzi ponad 200 mln, które my wydamy na inwestycje taborowe - dodawał Lisicki.
Zobacz też: Wypadli wprost pod koła autobusu. Kierowca nagrodzony za "niesamowity refleks"
POLECAMY POMORSKIE MOTOFAKTY.PL:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?