Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po drugie: Autostrada wodna na Wiśle. Co urzędnicy z Warszawy odpowiedzieli na nasz apel?

Łukasz Kłos
Ministerstwa zrzucają z siebie odpowiedzialność i Wisła nadal jest martwą rzeką
Ministerstwa zrzucają z siebie odpowiedzialność i Wisła nadal jest martwą rzeką Sylwia Dąbrowa
Domagamy się pilnego opracowania całościowego programu rozwoju nowoczesnej gospodarki wodnej XXI wieku dla regionów leżących wzdłuż Wisły. Mieszka tutaj aż 8 mln ludzi, to 20 proc. wszystkich Polaków.

KLIKNIJ I DOWIEDZ SIĘ WSZYSTKIEGO O NASZEJ AKCJI!

Odbudowa Wisły zapewni nam możliwość sprawnej obsługi rozwijających się portów Pomorza, przyczyni się do zwiększenia przewozu ładunków, pasażerów i ruchu turystycznego na tej rzece, a także do powstania nowych miejsc pracy - apelował na początku czerwca Mariusz Szmidka, redaktor naczelny "Dziennika Bałtyckiego", w piśmie skierowanym do premiera Donalda Tuska i siedmiu jego ministrów bezpośrednio odpowiedzialnych za sytuację na największej rzece kraju.

Urzędnicy umywają ręce

Postanowiliśmy sprawdzić, z jakim odzewem apel spotkał się w rządowych kręgach. Na początku tygodnia zwróciliśmy się do resortów z prostym pytaniem: "Jakie działania w bieżącej kadencji podjęło ministerstwo w celu wykorzystania potencjału gospodarczego Wisły?".

Spośród siedmiu ministerstw bezpośrednio zaangażowanych w sprawę Wisły dwa wprost stwierdziły, że... nie są kompetentne do zajmowania się tym zagadnieniem. To Ministerstwo Spraw Wewnętrznych oraz Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji. Urzędnicy obu resortów z pytaniem odesłali nas do... innych ministerstw. Najwidoczniej zapomnieli, że MSW odpowiada za bezpieczeństwo i porządek na akwenach wodnych. Jeszcze szersze kompetencje ma Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji, które zajmuje się m.in. prowadzeniem spraw związanych z inicjowaniem, programowaniem i koordynowaniem działań administracji rządowej w zakresie przeciwdziałania skutkom powodzi, osuwisk ziemnych i innych klęsk żywiołowych. Odgrywa więc istotną rolę w przygotowywaniu strategii wykorzystania polskich rzek, w tym Wisły.Gospodarka nic nie wie
Co ciekawe, od odpowiedzialności za wykorzystanie potencjału gospodarczego Wisły ręce umywa nawet resort... gospodarki: -
Dział "gospodarka wodna" jest kierowany przez ministra właściwego do spraw gospodarki wodnej, czyli ministra środowiska - pisze rzecznik prasowy Monika Piątkowska. Urzędniczka przyznaje, że Wisła o tyle interesuje resort gospodarki, o ile ma to związek z wykorzystaniem odnawialnych źródeł energii. W udzielonej odpowiedzi rzecznik nie wychodzi jednak poza ogólne stwierdzenia:

- Ministerstwo Gospodarki podejmuje szerokie działania dotyczące promocji i wsparcia dla energetyki odnawialnej. Poprzez tworzone rozwiązania prawne resort gospodarki zachęca inwestorów do podejmowania działań na rzecz rozwoju wykorzystania odnawialnych źródeł energii - pisze Monika Piątkowska. - Celem powyższych działań jest zapewnienie optymalnych warunków prowadzenia działalności gospodarczej w zakresie produkcji energii elektrycznej z OZE, w tym m.in. na obiektach hydrotechnicznych - kontynuuje i dalej podkreśla liczne zalety piętrzenia wód rzecznych. Bez wskazań co do konkretnych przygotowywanych bądź realizowanych projektów, bez ściśle określonych celów czy efektów.

Opracowują i... nic

Za to na drugim biegunie zdaje się znajdować Ministerstwo Skarbu Państwa, które sprawuje nadzór właścicielski nad przedsiębiorstwami państwowymi, w tym z dziedziny gospodarki wodnej.

Resort mnoży analizy i strategie, na podstawie których miałoby się rozwijać wykorzystanie potencjału gospodarczego Wisły. Biuro prasowe chwali się, że resort wziął udział w opracowaniu dokumentu pt. "Strategia Rozwoju Transportu do 2020 roku (z perspektywą do 2030 roku)".
- Ponadto aktualnie trwają prace w zakresie zakończenia opracowywania (przez trzy polskie spółki zarządzające czterema portami morskimi) dokumentu określającego wspólne ramy rozwoju, pt. "Analiza warunków funkcjonowania i perspektyw rozwoju polskich portów morskich o podstawowym znaczeniu dla gospodarki narodowej" - pisze w odpowiedzi Katarzyna Kozłowska, rzecznik resortu. - Celem opracowania dokumentu jest określenie aktualnie istniejących barier rozwoju polskich portów morskich i wskazanie warunków, których realizacja pozwoli na ich usunięcie - czytamy dalej w informacji.

Wspomnianą "Strategię..." przywołuje też jeden z najważniejszych resortów odpowiedzialnych za Wisłę - Ministerstwo Transportu. - W oparciu o zapisy strategii MTBiGM, przy współpracy z Krajowym Zarządem Gospodarki Wodnej (KZGW), przygotowuje wieloletni program dotyczący modernizacji śródlądowych dróg wodnych. Ma się on składać z trzech części, dotyczących Odry, Wisły oraz połączenia Odra - Wisła - Zalew Wiślany - informuje Mikołaj Karpiński, rzecznik prasowy resortu. Jednocześnie ze szczerością przyznaje, że z przewidzianych trzech etapów modernizacyjnych obecne przygotowania dotyczą wyłącznie... Odry.

Popierają, ale...

Paradoksalnie największe zrozumienie dla problemów w wykorzystaniu gospodarczego potencjału Wisły wykazuje... Ministerstwo Środowiska.

Resort ten popiera starania o wyznaczenie jednego ministerstwa bądź urzędu centralnego odpowiedzialnego za te kwestie.
- Rozdrobnienie kompetencji na wiele jednostek skutkuje brakiem jednoznacznej odpowiedzialności za utrzymanie i inwestycje - pisze rzecznik resortu Paweł Mikusek i informuje, że w tym kierunku są już prowadzone prace w resorcie.
Będziemy na bieżąco sprawdzać, jak te prace idą.

Pełną treść listu z Ministerstwa Środowiska opublikujemy w poniedziałkowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki