Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po akcji ratunkowej na Bałtyku. Z wody wyciagnięto butle. Będą dalsze poszukiwania?

P. Niemkiewcz, K. Hoffmann
wikipedia.pl
Niepowodzeniem zakończyła się akcja poszukiwawcza ciał dwóch nurków, którzy zaginęli podczas schodzenia do wraku Frankena. Marynarka Wojenna ciał Polaków nie odnalazła, ale marynarze nie wrócili z pustymi rękami. Z wody wyciągnięto min. cztery butle.

Na dniach do puckiej Prokuratury Rejonowej trafić ma sprawozdanie, które sporządzi Marynarka Wojenna.
- Jesteśmy wdzięczni wojsku, że przystało na nasz wniosek o wszczęcie poszukiwań - mówi "Dziennikowi Bałtyckiemu" Sławomir Dzięcielski, prokurator rejonowy w Pucku.

Wojsko miało podjąć próby odnalezienia ciał dwóch mężczyzn, by tak ułatwić śledztwo, które wszczęła pucka PR po tym, jak dwaj mężczyźni nie wrócili z nurkowania na wraku niemieckiego tankowca.

- Gdyby były ciała, można byłoby wykluczyć niektóre wątki w sprawie, jak na przykład udział osób trzecich - tłumaczy prok. Dzięcielski. - Dziś jest to trudne.

Szanse były mizerne, bo podwodny obiekt przez nurków uznawany jest za szczególnie trudny. Leżący na głębokości ok. 75 metrów statek obaj mężczyźni penetrowali dzień wcześniej - mieli więc niezbędne doświadczenie.

MW ciał Polaków nie odnalazła, ale marynarze nie wracają z pustymi rękoma. Z wody wyciągnięto min. cztery butle. Raczej nie należą do zaginionych nurków. Być może któraś z nich to część wyposażenia Czecha, który na Frankenie został 5 lat temu.
Prok. Dzięcielski zapowiada kolejne przesłuchania.

- Oględziny sprzętu, tego wyciągniętego spod wody i zabezpieczonego w bazie, niewiele raczej dodadzą, więc chcemy przepytać kolejne osoby - mówi prokurator. - Na przykład ze sprężarki korzystały wcześniej inne osoby, które nie zgłaszały problemów.

Niewykluczone też, że MW po raz drugi przeprowadzi podwodne poszukiwania.

Treści, za które warto zapłacić! REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI

Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki