Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwszy sprawdzian Arki Gdynia w Turcji. Enrique Esqueda dostanie szansę?

Szymon Szadurski
Szymon Szadurski
Karolina Misztal
W poniedziałek o godz. 16 czasu polskiego Arka Gdynia rozegra pierwszy sparing podczas zgrupowania w Antalyi. Być może szansę gry dostanie testowany Enrique Esqueda.

Niespełna 30-letni meksykański napastnik dołączył do drużyny Arki już na zgrupowaniu w Turcji. Zawodnik, który posiada także paszport hiszpański, jest wychowankiem akademii juniorskiej zespołu Club America Meksyk. W meksykańskiej Primera Division zadebiutował w 2006 roku. W tym samym roku jego ekipa triumfowała w najbardziej prestiżowych rozgrywkach Ameryki Północnej - Pucharze Mistrzów CONCACAF. Później nie we wszystkich klubach rodzimej ligi grał regularnie. Na przeszkodzie stawały kontuzje.

Esqueda w rozgrywkach Copa Libertadores (w barwach America i Tigres UANL) wystąpił łącznie w 19 meczach, zdobywając 8 bramek. Zaliczył 9 występów w kadrze seniorskiej Meksyku, strzelając bramkę w meczu eliminacji MŚ 2010 Trynidadowi i Tobago.

W poprzednim sezonie jako piłkarz Chiapas FC zagrał w pięciu spotkaniach meksykańskiej ekstraklasy. Teraz pozostaje bez klubu, więc próbuje sił w Europie. Trener Leszek Ojrzyński będzie się mu przyglądał w Turcji i po tych obserwacjach podejmie decyzję o ewentualnej przydatności Meksykanina do zespołu żółto-niebieskich. Przypomnijmy, że w kadrze Arki na to zgrupowanie są trzej napastnicy: Ruben Jurado, Rafał Siemaszko i Michał Żebrakowski.

Arkowcy szansę do wykazania się będą mieli już dzisiaj. O godz. 16 zmierzą się w meczu kontrolnym z piątą drużyną ligi rumuńskiej, FC Botosani. Będzie to z pewnością dobre urozmaicenie ciężkich treningów, które gdynianie rozpoczęli w sobotę. Wszystkim humory poprawia jednak fakt, że mogą ćwiczyć na naturalnych, trawiastych murawach, a na głowy, zamiast roztapiającego się śniegu, padają promienie słońca. Pokrzepiające jest także to, że bezpośrednio po treningu zawodnicy mogą skorzystać z kąpieli... w Morzu Śródziemnym. W tym rejonie świata w styczniu temperatura wody wynosi ok. 16 stopni Celsjusza. Takie regeneracyjne kąpiele nie są więc przeżyciem wyłącznie dla twardzieli.

W takich komfortowych warunkach arkowcy będą trenować do środy, 31 stycznia. Przed początkiem rundy wiosennej Arka ma w planach jeszcze dwa sparingi.

TRZY WRZUTY. Arka ma komfort, a Lechia nie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki