Pieluchomajtki dla chojnickich gołębi

1. Zmora tygodnia: grypa. Nadal, choć władze lokalne nie kwapią się z ogłoszeniem epidemii. A Pomorskie przoduje w infekcyjnych statystykach. Parcie na wygrywanie wszystkich konkursów może być niebezpieczne.

2. Osłabiony tygodnia: Donald Tusk. Spadły notowania premiera, co wielu przyjęło z radością. Ja bym się tak nie cieszył, bo niebawem pojawi się Tusk w wersji 2.0. z większą pamięcią operacyjną i odporny na wirusy.

3. Cytat tygodnia: "Potrzebne nam są przełomy symboliczne". Te słowa ministra Radka Sikorskiego można skwitować dwoma krótkimi pytaniami. "Znowu?" i "tylko?".

4. Niekonsekwentni tygodnia: pracownicy Tesco. Protestują przeciwko zbyt niskim podwyżkom. A przecież to tani sklep.

5. Sposób tygodnia: na Chrystusa Króla. Opozycyjni radni w Chojnicach zaatakowali rządzących za fakt obsrania przez ptaki pomników Chrystusa Króla i Orła Białego w dzień święta narodowego. Piszę o tym w stylu Szwejka, bo inaczej się nie da.

6. Fajni tygodnia: Diesel. Znana firma zgodziła się, by gdyńscy celnicy rozdali dużą partię skonfiskowanej podrobionej odzieży potrzebującym. Wcześniej takiej zgody nie udzielił koncern Disneya, który podobno tak kocha milusińskich.

7. Korek tygodnia: Estakada Kwiatkowskiego. Remont na jednej z głównych gdyńskich dróg spowodował dantejskie sceny. Patron, budowniczy miasta, pewnie przewraca się w grobie.

8. Dach tygodnia: w Ratuszu Głównego Miasta w Gdańsku. Wewnętrzny dziedziniec jednego z najbardziej charakterystycznych zabytków grodu nad Motławą został przykryty przezroczystym, szklanym zadaszeniem. Żeby nie doszło do takiej tragedii jak ta, wyżej wymieniona, w Chojnicach.

9. Szczery tygodnia: policjant z Sopotu. Często piszę w tym miejscu o stróżach prawa w kurorcie, bo jest o kim pisać. Niedawno jeden z nich zwierzył się miejskiej radnej, że nie potrafi obsługiwać monitoringu, bo go nie przeszkolono, a i urządzenia są jakieś takie słabe. Pamiętacie filmowych żandarmów z Saint-Tropez? Ci nasi też są całkiem śmieszni.

10. Nielubiana tygodnia: Galeria Rumia. Części mieszkańców miasta nie podoba się nowo wybudowane centrum handlowe, zwłaszcza obawiają się uciążliwości komunikacyjnych przez nie powodowanych. Ludzie! Koniec świata za trzy lata, a wy się takimi bzdurami przejmujecie...