PGE Arena przeszła w ręce miasta. Gdańska Agencja Rozwoju Gospodarczego nowym zarządcą

Od środy, 9 maja stadionem w Letnicy zarządza więc nie Lechia-Operator (spółka córka Lechii Gdańsk SA), ale Gdańska Agencja Rozwoju Gospodarczego. Urzędnicy miejscy przekonują, że nie będzie to miało wpływu na przygotowania do piłkarskich mistrzostw Europy. Zresztą Europejska Federacja Piłkarska (UEFA), jako organizator tej wielkiej imprezy, PGE Arenę przejęła w ubiegły piątek.

- Operacja przejęcia stadionu od dotychczasowego operatora nie zagraża organizacji mistrzostw - zapewnia Andrzej Bojanowski, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki gospodarczej. - Wręcz przeciwnie, zapewniamy ciągłość ich organizacji i wywiążemy się ze wszystkich zobowiązań, jakie miasto Gdańsk ma wobec UEFA.

Zobacz także:**Wymieniają murawę na PGE Arenie przed Euro 2012**

Mieszkańców stolicy Pomorza, a w szczególności kibiców Lechii, interesuje jednak to, co na bursztynowym obiekcie dziać się będzie po mistrzostwach.

- Pracujemy nad planem imprez, ale mamy bardzo mało czasu - wyjaśnia Borys Hymczak, nowy prezes zarządzającej stadionem spółki.

- Będziemy się starali, aby obiekt tętnił życiem. Rok 2013 będzie oczywiście bardziej obłożony imprezami. Z piłkarską Lechią podpisaliśmy nową umowę dzierżawy, która obowiązywać ma przez 5 lat. Myślę, że nasze relacje z klubem będą lepsze. Zresztą osobiście nie wyobrażam sobie działalności obiektu bez silnego i popularnego lokalnego klubu.

Nowa murawa na PGE Arenie będzie kosztowała ok. 700 tys. netto
Gdańska Agencja Rozwoju Gospodarczego, na mocy umowy ze spółką Lechia-Operator, za kwotę 10 tys. złotych stała się właścicielem 100 proc. jej udziałów.

- Poukładano relacje między operatorem stadionu a kontrahentami i podwykonawcami, działającymi obecnie na stadionie. Ustalono zasady korzystania z obiektu przez Lechię Gdańsk w nowym sezonie rozgrywek ekstraklasy. Stadion pozostaje siedzibą klubu Lechia Gdańsk. Nowy zespół operatora będzie też stopniowo intensyfikował działania dotyczące zagospodarowania powierzchni komercyjnych wokół i na stadionie, a także zabezpieczy duże wydarzenia, które odbędą się po zakończeniu mistrzostw Europy - wylicza Magdalena Kuczyńska z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku.

Polecamy:**Gdańsk przejmuje kontrolę nad PGE Areną**

Nowy zarządca stadionu będzie musiał się także uporać ze sporym długiem, jaki miała spółka Lechia-Operator.

- Lechii-Operatorowi groziła upadłość, ponieważ jej dług to ponad 5 milionów złotych - wyjaśnia Borys Hymczak. - Przejęcie było jedynym rozsądnym rozwiązaniem w tej sytuacji. Jak zobowiązania zostaną uregulowane? To złożony proces. Na pewno spłata należności będzie rozłożona wierzycielom na kilka lat.

Istotną sprawą jest także komercjalizacja lóż i miejsc biznesowych.- Cena tych powierzchni musi być atrakcyjna dla rynku - zaznacza Hymczak.

Przypomnijmy, że Lechia-Operator miała zarządzać PGE Areną Gdańsk przez 10 lat. W tym czasie miała ponosić koszty utrzymania obiektu, które szacuje się na około 10-12 milionów złotych rocznie, opłacać roczny czynsz do miasta w wysokości 2 milionów złotych netto oraz przekazywać 5 procent netto z tytułu wszystkich przychodów.

PGE Arena miejska, ale na razie europejska

Nowoczesny stadion w Gdańsku został oddany do użytku w sierpniu 2011 roku

Inauguracyjny pojedynek na PGE Arenie rozegrała gdańska Lechia z Cracovią 14 sierpnia ub. roku. Ten mecz obejrzało ponad 34 tysiące widzów. 6 września reprezentacja Polski zremisowała 2:2 z Niemcami w pierwszym międzypaństwowym spotkaniu piłkarskim. Budowa stadionu kosztowała ponad 800 milionów złotych. Od momentu przejęcia stadionu przez UEFA, czyli od 11 maja, liczba miejsc na stadionie może się zmieniać. Ich ilość i podział na sektory dopasuje do własnych potrzeb UEFA. Pierwszy mecz Euro 2012 na gdańskim obiekcie (Hiszpania - Włochy) już 10 czerwca o godz. 18.