Od początku spotkania żadnej z drużyn nie udało się wypracować większej przewagi. Do 20 minuty. Od tego momentu warunki gry zaczęły dyktować gdynianki, które, grając bardzo uważnie w defensywie, raz po raz wyprowadzały skuteczne kontry i w efekcie na przerwę schodziły wysoko prowadząc. Doskonale w tym okresie spisywała się zwłaszcza Monika Andrzejewska, która rzuciła 4 bramki.
W drugiej części spotkania szczypiornistki Łączpolu kontrolowały przebieg meczu i nie pozwoliły gospodyniom nawet na częściowe odrobienie strat. Co ciekawe, w całym spotkaniu obie drużyny miały ogromne problemy z wykorzystywaniem rzutów karnych. Aż 11 takich prób było nieskutecznych.
- Cieszy zwycięstwo, zwłaszcza, że odnieśliśmy je w dobrym stylu - stwierdziła po meczu Marta Szejerka, rozgrywajaca Łączpolu, jedna z bohaterek meczu. - Dzięki tej wygranej przynajmniej częściowo zrehabilitowałyśmy się za porażkę przed tygodniem u siebie z Interferie Zagłębiem Lubin.
Carlos Jelenia Góra - Łączpol Gdynia 20:29 (11:18)
Carlos: Skompska, Baranowska - Oreszczuk 4, Kaczyńska 4, Latyszewska 4, Gęga 4, Odnowska 2, Pylypiuk 1, Furcewicz 1
Łączpol: Szywierska, Jurkowska - Andrzejewska 9, Szejerka 7, Stachowska 4, Musiał 4, Wasak 2, Sulżycka 2, Aleksandrowicz 1
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?