18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oblężenie Malborka jednak się odbędzie? Przetarg na inscenizacje rozstrzygnięty

Jacek Skrobisz
Oblężenie Malborka to od lat jedna z najważniejszych imprez plenerowych na Pomorzu
Oblężenie Malborka to od lat jedna z najważniejszych imprez plenerowych na Pomorzu Archiwum/Anna Arent-Mendyk
Wiele wskazuje na to, że XIII edycja Oblężenia Malborka, jednej z największych letnich imprez plenerowych w Polsce, jednak się odbędzie. Muzeum Zamkowe rozstrzygnęło w poniedziałek trzeci przetarg na organizację dwóch inscenizacji bitwy o zamek oraz przygotowanie imprez towarzyszących z udziałem rycerstwa. Dwie kwestie wciąż pozostają niepewne: czas i pieniądze.

Oblężenie Malborka zaplanowano na 19-22 lipca. Pokaz pierwszego z dwóch spektakli nawiązujących do wydarzeń z 1410 roku, gdy wojska polsko-litewskie bezskutecznie oblegały krzyżacką stolicę, ma się odbyć 20 lipca.

Spółka Eventcom z Gdańska, która wygrała przetarg na organizację imprezy, ma więc miesiąc na przygotowania. Problem może się pojawić, jeśli drugi ze startujących w przetargu oferentów złoży protest w sprawie rozstrzygnięcia i cała procedura się przedłuży.

- Nie widzę podstaw do wnoszenia takiego protestu - zapewnia Rafał Mańkus, wicedyrektor Muzeum Zamkowego ds. administracji i marketingu.

Władze muzeum opierają swą opinię na wartości złożonych ofert. Eventcom zorganizuje imprezę za ok. 485 tys. zł brutto. Oferta złożona przez firmę World Media Corporation z Iłowa opiewała na ok. 100 tys. zł więcej.

Muzeum Zamkowe zabezpieczyło w swoim budżecie na oblężenie 430 tys. zł. Musi więc znaleźć dodatkowe środki, by zapłacić za imprezę.
- Będziemy szukać pieniędzy w swoim budżecie. Jeśli ich nie znajdziemy, być może zwrócimy się o pomoc do miasta - mówi Mariusz Mierzwiński, dyrektor Muzeum Zamkowego.

Zobacz, jak było w zeszłym roku na Oblężeniu Malborka

Samorząd nie wyobraża sobie, by znana w całym kraju impreza historyczna nie doszła do skutku. Liczy się zatem z udzieleniem ewentualnej pomocy finansową przy jej organizacji. - Jeśli Muzeum Zamkowe zwróci się do miasta o pomoc, będziemy to rozpatrywać. Póki co, oficjalny wniosek jeszcze nie wpłynął - mówi Andrzej Rychłowski, burmistrz Malborka.

Nieoficjalnie wiadomo, że muzeum jest w stanie samo zgromadzić potrzebną kwotę. Pomóc mają też wpływy od sponsorów. W przyszłym tygodniu powinna się rozpocząć sprzedaż biletów na inscenizacje - cena wejściówek będzie znana lada dzień.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki