Jerzy Szałach nie zgadza się bowiem z wyrokiem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku w sprawie konkursu na dyrektora szkoły w Nowym Stawie. Burmistrz w czerwcu br. unieważnił wybór Tomasza Bojarczuka na to stanowisko, argumentując, że podczas procedury doszło do błędów formalnych.
Wojewoda pomorski w rozstrzygnięciu nadzorczym uznał jednak, że dyrektor został wybrany prawidłowo, a WSA podtrzymał tę decyzję. Wyrok jest nieprawomocny. Szkołą w Nowym Stawie kieruje p.o. dyrektor mianowany przez burmistrza na 10 miesięcy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?