Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Dwór Gdański: Żuławski TBS w coraz większych tarapatach

Tomasz Chudzyński
Prawie osiem miesięcy mieszkańcy budynku Żuławskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego przy ulicy Mickiewicza 2 nie mieli oświetlenia na klatkach schodowych. Teraz światło już jest, ale problemy spółki, w której większość udziałów ma gmina Nowy Dwór Gdański, się pogłębiają.

Przyczyną wyłączenia światła miały być zaległości ŻTBS w firmie energetycznej.

- Nie wiemy, dlaczego akurat w naszym domu wyłączono prąd, skoro wszyscy mieszkańcy płacą czynsz - mówią mieszkańcy budynku przy ul. Mickiewicza 2. - Mamy jedne z najwyższych stawek czynszu w Nowym Dworze Gd. Z naszych obliczeń wynika, że nie mamy żadnych zaległości. Tymczasem od 10 lat w naszym domu nie było porządnego remontu. Gdzie są zatem pieniądze z funduszu remontowego?

Żuławy i Mierzeja: TBS rozprawi się z dłużnikami

Przypomnijmy, kłopoty ŻTBS uwidoczniły się zimą ubiegłego roku, kiedy z braku funduszy w budynku ŻTBS w Krynicy Morskiej w czasie największych mrozów wyłączono ogrzewanie. Przyczyną był brak pieniędzy na zakup paliwa. W ŻTBS tłumaczono, że obiekt w Krynicy Morskiej jest zadłużony, a czynsz płaci tylko połowa lokatorów.

Gdańsk. Oszustki oferowały załatwienie mieszkania Z TBS za pieniądze

ŻTBS zostało założone dekadę temu w Nowym Dworze Gd. Oprócz bloku w Krynicy spółka posiada jeszcze cztery obiekty mieszkalne w Nowym Dworze Gd. W tym mieście wszystkie budynki to dawne obiekty komunalne, które zostały włączone do zasobów spółki. Z kolei budynek w Krynicy Morskiej jest w miarę nowy (powstał 10 lat temu).

Gdańsk: Decyzją sądu TBS Konkret jest w rękach lokatorów

- Zadłużenie ŻTBS to w tym momencie około 2 mln zł (1 mln 600 tys. zł obiektu w Krynicy Morskiej i 400 tys. domów w Nowym Dworze Gd.) - mówi Jacek Michalski, burmistrz Nowego Dworu Gd. - Struktura spółki jest zbyt mała, by udźwignąć ciężar tych zobowiązań i jednocześnie prowadzić bieżące utrzymanie lokali. Utworzenie ŻTBS było błędem, tym bardziej że cierpią na tym lokatorzy, których wpisano do ŻTBS bez pytania. Teraz muszą ponosić koszty tego błędu. Jedynym wyjściem jest likwidacja ŻTBS i ponowne skomunalizowanie obiektów. Z prawnego punktu widzenia nie będzie to prosta sprawa. Inaczej jednak problemy będą narastać.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki