Noc groźnych zdarzeń na drogach w Gdańsku. Kierowca jednego auta wbił się w autobus, drugi – dachował. Trzy osoby poszkodowane

Na Al. Zwycięstwa na wysokości Opery Bałtyckiej samochód osobowy zderzył się nad ranem z autobusem miejskim. Poszkodowane 3 osoby z auta, kierowca i jego pasażerki, zostały zabrane przez karetki ratownictwa medycznego do szpitala na dalsze badania. Powiadomione o 3:30 służby: straż pożarna, policja oraz ekipa techniczna przewoźnika Gdańskich Autobusów i Tramwajów jeszcze ok. 2 godz. działały na miejscu.

- Policjanci ruchu drogowego ustalili, że 30-letni obywatel Ukrainy kierujący samochodem marki toyota corolla, jadąc Al. Zwycięstwa na wysokości skrzyżowania z al. Hallera, nie zastosował się do sygnalizatora, który nadawał sygnał czerwony i zderzył się z jadącym z jego prawej strony ul. Hallera i wykonującym manewr skrętu w lewo, w kierunku ul. Błędnik autobusem komunikacji miejskiej marki mercedes citaro, którym przejazd techniczny wykonywał 68-latek z Gdańska – poinformowała podinsp. Magdalena Ciska z gdańskiej komendy miejskiej policji.

Kierowcy obu pojazdów byli trzeźwi, jednak, jak informuje policjantka, od prowadzącego toyotę pobrano krew na dodatkowe badania ze względu na podejrzenie, że był on pod wpływem środków psychoaktywnych. Ma zatrzymane prawo jazdy.

Wcześniej, ok. północy po uderzeniu w lampę dachowała na ul. Abrahama taksówka. Kierowca oraz pasażerka samodzielnie opuścili pojazd i nie wymagali pomocy medycznej. Działania zastępów z Jednostki Ratowniczo-Ggaśniczej 1 KM PSP polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i neutralizacji zagrożenia ze strony uszkodzonych instalacji pojazdu.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!