Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na wybory najlepiej z własnym długopisem. Do spisów wyborców w Trójmieście dopisują się tysiące osób

Rafał Mrowicki
Rafał Mrowicki
Przemyslaw Swiderski
W Gdańsku do spisu wyborców do środy 24.06.2020 dopisało się jak na razie 21 354 osób. To wielokrotnie więcej niż przed wyborami prezydenckimi w roku 2015. Urzędnicy zalecają wyborcom przynoszenie własnych długopisów.

Już w niedzielę 28.06.2020 oddamy głosy w pierwszej turze wyborów prezydenckich. Sporym zainteresowaniem w Trójmieście cieszy się możliwość dopisania się do spisu wyborców przez osoby, które tu mieszkają, a nie są zameldowane.

W Gdańsku do spisu wyborców (do środowego poranka) dopisało się 21 354 osób, a 1212 osób złożyło wniosek o dopisanie do rejestru wyborców. W obu turach wyborów prezydenckich w 2015 roku do spisu wyborców w Gdańsku dopisało się łącznie 4437 osób. W jesiennych wyborach parlamentarnych do spisu wyborców w Gdańsku dopisało się 22 406 osób.

Zdaniem gdańskich urzędników wynika to m.in. z rozwoju takich technologii jak np. ePUAP czy rozwoju postaw obywatelskich.

Oprócz tego 2349 osób wyraziło chęć głosowania korespondencyjnego, a 89 zawnioskowało o udzielenie pełnomocnictwa do głosowania. Jak na razie wydano 3 644 zaświadczenia o prawie do głosowania poza miejscem zamieszkania. Jak przypomina Jędrzej Sieliwończyk z Urzędu Miejskiego w Gdańsku, termin poboru takich zaświadczeń upływa w piątek 26.06.2020.

Rzeczniczka Urzędu Miejskiego w Gdyni Agata Grzegorczyk podaje, że w Gdyni jak na razie wydano 1 404 pakiety do głosowania korespondencyjnego, a o dopisanie się do spisu wyborców zawnioskowało ok. 7 500 osób. Zaświadczeń o prawie do głosowania wydano jak na razie ok. 1 200.

- Do 26 czerwca do godziny 16:00, w godzinach pracy urzędu, wydajemy zaświadczenia w Gdynia Arenie - mówi Agata Grzegorczyk.

W Sopocie zaświadczenia o prawie do głosowania pobrało jak na razie 608 osób, a chęć głosowania korespondencyjnego zadeklarowały 373 osoby. Do spisu wyborców dopisało się około 2200 osób.

- Do północy (w nocy z wtorku na środę -red.) ePUAP-em wpłynęła jeszcze pula wniosków, która jest teraz wpisywana, stąd liczba nie jest na ten moment zbyt precyzyjna, a jedynie w dużym przybliżeniu - mówi Anna Dyksińska z Urzędu Miejskiego w Sopocie.

Własny długopis na wybory

Tegoroczne wybory odbywają się w warunkach epidemicznych. Samorządy zamówiły więc przed tygodniem przez Krajowe Biuro Wyborcze środki higieny i bezpieczeństwa sanitarnego dla członków obwodowych komisji wyborczych.

Urzędnicy apelują jednak do wyborców, by na głosowanie przynieśli własne długopisy.

- Nie ma specjalnych wytycznych sanitarnych dla wszystkich głosujących, więc obowiązują zasady ogólne - mówi Daniel Stenzel, rzecznik prezydent Gdańska. - Po pierwsze w zamkniętym pomieszczeniu publicznym, czyli lokalu wyborczym, powinniśmy być w maseczce. Po drugie koniecznie zabierzmy ze sobą własny długopis. Mamy dwie tury wyborów, więc w przypadku dużych miast w Polsce musielibyśmy kupować specjalnie na wybory kilkaset tysięcy długopisów. Jest to nierozsądne, dlatego wszyscy odpowiedzialni za wybory proszą o zabranie ze sobą własnego długopisu. I wreszcie po trzecie – stojąc w kolejce do wyborów zachowajmy bezpieczny dystans. Bądźmy wszyscy dla siebie wyrozumiali, bo to będą pierwsze takie wybory, w takim reżimie sanitarnym - dodaje.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki