Jacek Sasin, wicepremier i minister aktywów państwowych poprosił w niedzielę 7 czerwca Pocztę Polską o wstrzymanie ściągania zaległych abonamentów RTV. Na Twitterze uzasadniał tę decyzję "wyjątkowymi okolicznościami", związanymi z pandemią.
Od początku roku przedstawiciele Poczty Polskiej ściągnęli od osób nie płacących abonamentu RTV, lub zalegających z jego opłatą, prawie 7 mln zł. Ministerstwo Finansów informowało, że tylko od stycznia do kwietnia tego roku do urzędów skarbowych wpłynęło prawie 35 tys. tytułów wykonawczych, w oparciu o które urzędy skarbowe egzekwują zaległe należności.
Wg danych Ministerstwa Finansów, w ubiegłym roku pierwszy kwartał (czyli czas od stycznia do marca) przyniósł o niemal milion złotych więcej wpływów z tego tytułu. Przyczyną takiego spadku jest pandemia. Kontrolerzy Poczty Polskiej, do których należy wyłapywanie tzw. telepajęczarzy (osób posiadających telewizory i odbiorniki radiowe a nie płacących abonamentu RTV) rzadziej prowadzili takie działania.
Tymczasem, wg portalu money.pl, to w województwie pomorskim jest największa liczba osób, które pociągnięto do odpowiedzialności za nie płacenie abonamentu RTV (portal przygotował takie zestawienie na podstawie danych Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji - opartych o pobrane kwoty).
Szacunkowa liczba przyłapanych tzw. telepajęczarzy na Pomorzu to 399. W zachodnio-pomorskim liczba ta wynosi 326. Najmniej jest w województwach lubuskim (4) i opolskim (3).
Zaznaczmy, niedawno "Gazeta Wyborcza" napisała, że Poczta Polska na dużą skalę ściga osoby, które zalegają z opłaceniem abonamentu radiowo-telewizyjnego. Urzędy Skarbowe miały egzekwować opłaty z kont emerytów i rencistów, w tym osób zwolnionych z opłaty abonamentowej.
To właśnie w odpowiedzi na doniesienia mediów zareagował prawdopodobnie minister Sasin (to dość niekorzystna dla obozu rządzącego informacja w czasie kampanii przed wyborami prezydenckimi). W swoim wpisie na twitterze o kłopoty ze ściągalnością abonamentu RTV oskarżył... Donalda Tuska. Dawny lider Platformy Obywatelskiej rzeczywiście mówił o pomyśle likwidacji tej daniny choć miało to miejsce... 12 lat temu. W podobnym tonie oświadczenie opublikowała KRRiT.
Zaznaczmy, obowiązek opłaty abonamentu RTV mają posiadacze telewizorów i radioodbiorników. Miesięczna opłata za posiadanie samego radia wynosi 7 zł, a za telewizora lub radia i telewizora - 22,70 zł. Zwolnione są z niej osoby, które ukończyły 75 rok życia, osoby, które ukończyły 60 lat i mają prawo do emerytury, której wysokość nie przekracza miesięcznie kwoty 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia, osoby zaliczone do I grupy inwalidzkiej i kombatanci będący inwalidami wojennymi lub wojskowymi.
Zarobki na Pomorzu. W których powiatach wynagrodzenie jest n...
Dane KRRiT wskazują, że na koniec 2018 r. opłatę uregulowało tylko 994 637 abonentów. Mówią również, że na 13,5 mln polskich gospodarstw domowych aż 96,4 proc. posiada telewizor, a na koniec 2018 roku zarejestrowane odbiorniki radiofoniczne i telewizyjne miało tylko 6,6 mln gospodarstw domowych (spośród nich 3,7 mln abonentów było zwolnionych).
Za niepłacenie abonamentu RTV grozi kara w wysokości 30-krotności miesięcznej kwoty abonamentu RTV, czyli 681 zł. Używający odbiorników radiowych i telewizyjnych, którzy nie zarejestrowali sprzętu, mogą spodziewać się kontroli. Jeżeli pracownik Poczty Polskiej ustali, że w mieszkaniu znajduje się niezarejestrowany odbiornik, będzie mógł nałożyć karę w wysokości 30-krotności miesięcznej opłaty abonamentowej.
Strefa Biznesu - Boże Ciało 2023. Gdzie i za ile wyjadą Polacy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?