Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Modernizacja pociągów SKM się opóźni. Wykonawca ogłosił upadłość

Szymon Zięba
Mimo problemów, SKM nie porzuca planów unowocześniania składów
Mimo problemów, SKM nie porzuca planów unowocześniania składów Szymon Zięba
Jeszcze niedawno zarząd SKM zapowiadał, że pierwsze odremontowane kolejki trafią na trójmiejskie szyny w styczniu 2013 roku. Wszystko wskazuje na to, że na szeroko zakrojoną modernizację pasażerom kolejek przyjdzie jeszcze trochę poczekać.

Część taboru miała zostać objęta modernizacją do pierwszej połowy lipca br. Jednak, jak wyjaśnia Marcin Głuszek, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży SKM, prace nad unowocześnieniem składów opóźniły się, ponieważ opolska firma - wykonawca zleceń - ogłosiła upadłość.

SKM jednak nie porzuca planów unowocześniania składów. Jak zapowiada Marcin Głuszek - prawie połowa kursujących pociągów do końca 2014 r. będzie po całkowitej modernizacji.

- Zmodernizujemy 21 składów - informuje Głuszek. - Posiadamy obecnie 64 składy, z czego w ruchu jest około 40 - część jest po modernizacji, a część na nią czeka - stwierdza i dodaje: - Co prawda są to składy z lat 70. i 80, ale wiele z nich przechodziło większe i mniejsze remonty.

Mimo zapewnień przedstawicieli SKM, zapytani przez nas pasażerowie kolejki jednogłośnie stwierdzili, że większość składów najlepsze lata ma za sobą.

Czy podróż takim pociągiem jest bezpieczna? Przedstawiciele trójmiejskiego przewoźnika twierdzą, że nie mają sobie nic do zarzucenia.

- Od lat nie zdarzyło się, żeby w składach SKM doszło do wypadku. Nie ukrywam, że odnotowaliśmy potrącenia, ale w tym przypadku częściej chodzi - niestety - o samobójstwa, na które nie mamy wpływu. Nie wystąpiła sytuacja, żeby ktoś czegoś nie dopilnował i żeby z tego powodu doszło do wypadku - stwierdza Głuszek i wyjaśnia, że pociągi są objęte ścisłą kontrolą techniczną.

- Pociąg co 72 godziny zjeżdża na specjalną halę, na przegląd. Wtedy kontrolowane są jego wszystkie najważniejsze części, łącznie m.in. z podwoziem, kołami, hamulcami. To kontrola podstawowa. Nad przeglądem pracuje 5 osób, sprawdzanie składu trwa około 1,5 godziny - tłumaczy przedstawiciel SKM i dodaje: - Jeżeli stwierdzimy, że taki pociąg nie spełnia kryteriów, od razu jest wyłączany z eksploatacji. Podstawiamy wtedy inny skład.

Jak zapewniają przedstawiciele SKM, składy brane są pod lupę również przy osiągnięciu odpowiednich "progów" użytkowania.
- Co 35 dni przechodzą przegląd okresowy, podczas którego dokonujemy większych napraw, np. związanych ze sterowaniem, ogrzewaniem czy drzwiami - tłumaczy Głuszek.

Przy przeglądzie, jak wymaga tego procedura, pracuje 10 osób przez co najmniej 5 godzin. Pociągi poddawane są ostrej kontroli również po przejechaniu 200 i 400 tys. km, a po osiągnięciu przez skład 3,6 mln km następuje tzw. naprawa główna.

- Podczas niej pociąg przechodzi pełną modernizację: zostaje tylko tzw. szkielet, a pozostałe części są wymieniane - zapewnia Marcin Głuszek.

[email protected]

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki