W pierwszym meczu o piąte miejsce Górnik wygrał w Kwidzynie różnicą trzech bramek. Jasne było zatem, że w rewanżu gościom ciężko będzie odrobić straty. Choć zadanie wydawało się bardzo trudne, to jednak na pewno nie niemożliwe. Kwidzynianie liczyli na to, że uda się nawiązać z rywalem walkę, ale i odrobić z nawiązką straty.
Niedzielne spotkanie długo miało wyrównany przebieg. Goście, by realnie myśleć o wygraniu dwumeczu, musieli jednak podkręcić tempo. Ale tak się nie stało. Z biegiem czasu na parkiecie zaczęła się zarysowywać przewaga Górnika i z każdą kolejną minutą kwidzynianie mogli powoli żegnać się z walkę o piąte miejsce w lidze.
W końcówce co prawda goście doprowadzili jeszcze do remisu, ale na więcej w tym meczu nie było już ich stać.
Górnik Zabrze - MMTS Kwidzyn 31:28 (16:13)
Górnik: Kornecki, Kicki - Niedośpiał, Orzechowski, Gromyko, Kuchczyński, Jurasik, Bednarczyk, Bushkov, Tatarincew, Tomczak, Niewrzawa, Niedźwiedzki.
MMTS: Kiepulski, - Zadura, Mroczkowski, Kryszeń, Peret, Sadowski, Klinger, Szczepański, Dudek, Rosiak, Nogowski, Pilitowski, Seroka, Łangowski, Kochański.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?