Przypomnijmy, sopocka prokuratura zarzuciła Michalczewskiemu, iż wraz z dwoma innymi osobami pobił mężczyznę w jednym z sopockich lokali. Do zajścia miało dojść w nocy z 6 na 7 lipca 2008 roku w okolicy popularnej ul. Bohaterów Monte Cassino. W bójce poszkodowany został mieszkaniec Warszawy.
To właśnie on zgłosił się kilka tygodni później do śledczych, którzy na podstawie jego wniosku wszczęli postępowanie. W jego toku przesłuchano kilkudziesięciu świadków, zlecono też opinie biegłych, którzy ocenili uszczerbek na zdrowiu, jaki w wyniku pobicia miał odnieść mieszkaniec Warszawy. W grudniu zeszłego roku Michalczewski oraz jego dwaj koledzy, również biorący udział w bójce, usłyszeli zarzuty. Nie przyznali się wówczas do winy.
Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do sądu pod koniec stycznia. W związku z tym, iż nie była to sprawa specjalnie skomplikowana, sąd zajął się nią w ramach uproszczonego trybu nakazowego.
Wyrok orzekany jest w takim wypadku podczas posiedzenia, w którym nie uczestniczą strony postępowania.
- Wyrok nakazowy został nam dostarczony w zeszłym tygodniu - powiedział nam wczoraj Paweł Brożek, obrońca boksera, zapowiadając, iż tego samego dnia złożony zostanie sprzeciw obrony. - Jest to równoznaczne z utratą mocy prawnej wyroku nakazowego.
Oznacza to, iż sprawę jeszcze raz będzie rozpoznawać sąd, tym razem w zwykłym trybie.
- Pan Dariusz Michalczewski będzie przed sądem dowodził swojej niewinności - tłumaczy Brożek.
Oprócz Michalczewskiego sąd za winnych pobicia uznał też jego dwóch kompanów - Tomasza W. i Michała B.
- Sąd wymierzył im kary ograniczenia wolności po 12 miesięcy, w postaci wykonywania pracy kontrolowanej, nieodpłatnej, po 30 godzin miesięcznie - informuje sędzia Rafał Terlecki, rzecznik Sądu Okręgowego w Gdańsku.
Michał B., podobnie jak Michalczewski, wniósł już sprzeciw od tej decyzji. Do wczoraj do sądu nie wpłynął z kolei podobny dokument ze strony trzeciego ze skazanych - Tomasza W.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?