Seria rzutów karnych to zawsze loteria. W niedzielę lepiej "11" wykonywali Włosi. Zresztą z przekroju całego meczu to im należał się awans. Klasą samą w sobie był strzał Andrei Pirlo, który strzelił niczym niegdyś Panenka. - To był zaskakujący strzał. Pirlo zachował się jak profesor. W tak ważnym momencie zdecydował się na takie uderzenie. Gdyby nie trafił Włosi przegraliby rzuty karne. Andrea rozegrał bardzo dobry mecz. W półfinale nie chcemy karnych. Musimy wygrać w regulaminowym czasie gry - powiedział Andreas Koepke, trener bramkarzy reprezentacji Niemiec.
Polecamy:
Ostatnie dni reprezentacji Niemiec w Gdańsku
Dla Anglików to kolejna porażka po rzutach karnych. W 1996 roku przegrali w ten sposób półfinał z Niemcami. W bramce stał wówczas Koepke. - Jestem za daleko tej drużyny by wiedzieć w czym tkwi problem. Wiem, że Anglia ma dobrych bramkarzy, a to ważne przy karnych. Anglicy nie mają szczęścia. Ale problem tkwi w szczegółach. Jakich? Nie wiem.
Philipp Lahm: W półfinale czeka nas wielki klasyk
Niemcy grali już z Włochami w półfinale na mundialu w 2006 roku. Przegrali wtedy 0:2. - Przegraliśmy z nimi, ale teraz dobrze gramy i nie mamy powodów do kompleksów. Jesteśmy pewni siebie. Mamy podstawy do pozytywnego myślenia.
Andre Schuerrle: Stać nas na wiele
Oezil miał wówczas 17 lat i spotkanie oglądał w domu, przed telewizorem. - Przeszłość zostawmy za sobą, skupmy się na przyszłości. Musimy być skoncentrowani na maksa. Unikać błędów, bo Włochy to bardzo mocna drużyna - przyznał pomocnik Realu Madryt.
Mesut Oezil bardzo komplementował Andreę Pirlo. - To piłkarz światowej klasy. Jeden z lepszych zawodników na świecie i w tym turnieju. W niewiarygodny sposób strzelił karnego z Anglią. Ale to nie mecz Pirlo - Niemcy, tylko mecz Włochy - Niemcy. Ciężko będzie pokonać Włochów, ale my chcemy grać w finale.
Euro 2012 w Gdańsku: Niemcy - Grecja 4:2 [RELACJA, ZDJĘCIA]
23-letni piłkarz podkreślił, że piłkarze reprezentacji Niemiec są pewni swoich umiejętności. - Dobrze gramy w ataku, mamy za sobą cztery wygrane z rzędu. Na pewno inni czują respekt przed nami. Obiektywnie mówiąc przyjechaliśmy tutaj po tytuł. Celujemy w finał - wyjaśnił pomocnik.
Oezil broni Mario Balotelliego. - Słyszę o nim wiele negatywnych komentarzy w mediach. To zawodnik mocny fizycznie, z dobrym przyśpieszeniem. Nie będziemy jednak skupiać się tylko na nim. Włosi są świetnie zorganizowanym zespołem. Jeśli jednak my wykrzeszemy potencjał który posiadamy to awansujemy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?