Podopieczni Ricarda Moniza zagrali nieźle - zdołali zachować czyste konto, doprowadzali do groźnych sytuacji, ale... brakowało wykończenia. Ogólnie Lechia była groźniejszym zespołem, tyle że nie udało się zmusić Michała Buchalika, byłego golkipera gdańszczan, do kapitulacji.
Nasza drużyna zremisowała bezbramkowo i ma już tylko sześć meczów, aby spełnić marzenia nowych właścicieli - zająć trzecie miejsce i awansować do Ligi Europejskiej.
- Trzeba ten wynik uszanować i zapieprzać dalej. Jakieś sytuacje stworzyliśmy, strzały oddaliśmy, coś tam się działo, ale czy to było fajne to już wy ocenicie - skomentował starcie z Ruchem Mateusz Bąk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?