- Serdecznie zapraszam do Malechowa na teren przy mojej firmie, przy drodze krajowej numer 6 - mówi Marian Laskowski z Darłowa, pomysłodawca zlotu w zimowej odsłonie.
Tego miejsca nie można przegapić. Jadący w stronę Koszalina, kilka kilometrów za Sławnem, mogą tam dostrzec działa i czołgi (mają zaspawane lufy, więc nie można z nich strzelać) lub wojskowe bunkry.
W ubiegłym roku na V zlot przyjechało do Malechowa aż ponad 1000 zlotowiczów ze 170 pojazdami oraz ponad cztery tysiące chcących to wszystko zobaczyć. Takiej frekwencji zimą jeszcze nie było (impreza ma także swoją czerwcową edycję).
Zlot pojazdów historycznych w dwóch częściach
- Dlatego z optymizmem patrzę na VI zlot - przyznaje Laskowski. - Ideą zimowej odsłony zlotu jest przetrwanie w ekstremalnych, mroźnych warunkach. A więc wzorem lat ubiegłych najwięksi twardziele zanocują w namiotach, pozostali będą mogli położyć się spać na wojskowej pryczy w magazynowej hali. Podczas zlotu odbędzie się bazar militarny.
Laskowski podkreśla, że sercem zlotu są entuzjaści i ich pojazdy. Są oni też mechanikami, którzy potrafią naprawić sprzęt wojskowy. W wielu przypadkach także go rekonstruują.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
