Wniosek o wystąpienie Marka Rukata z KR został poddany pod głosowanie, ale radni nie zgodzili się na jego odejście, bo uważają go za bardzo kompetentnego.
Marek Rukat, radny największego ugrupowania opozycyjnego, w ramach protestu, chciał zrezygnować z pracy w Komisji Rewizyjnej. Powodem jest, jak twierdzi, marginalizacja jego ugrupowania przez rządzącą koalicję.
W Radzie Powiatu ster władzy dzierży koalicja radnych, którzy do samorządu weszli z list komitetów wyborczych Platformy Obywatelskiej i Porozumienia Społeczno-Samorządowego (związanego z PSL). W mniejszości znajduje się czterech radnych SLD i dwóch z Prawa i Sprawiedliwości. Wydawać by się mogło , że szefem Komisji Rewizyjnej zostanie radny największego ugrupowania opozycyjnego, tak się jednak nie stało. Tę funkcję objął ostatecznie przedstawiciel PiS.
Nie spodobało się to Markowi Rukatowi. - Jesteśmy najliczniejszym klubem opozycyjnym w radzie, w wyborach otrzymaliśmy 24 proc. głosów w powiecie, a sprowadza się nas do marginesu - mówił. - Od Sejmu, przez sejmik wojewódzki, po miasto - szanuje się opozycję. W pomorskim sejmiku szefem Komisji Rewizyjnej jest radny SLD, podobnie jest w mieście [Malborku - red.], a w powiecie nie oddano nam przewodnictwa w żadnej komisji. Skoro tak, to zamiast na posiedzeniach komisji będę zadawał pytania na sesjach rady.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?