Pobity 46-latek został zauważony 11 grudnia ub. roku nad ranem na chodniku w malborskiej dzielnicy Piaski. Wezwany na miejsce patrol, złożony z policjanta i strażnika, odwiózł go potem do siostry. Policja tłumaczyła, że mężczyzna - mimo propozycji - odmówił przewiezienia do szpitala, nie miał też widocznych oznak pobicia czy podpalenia. Dopiero siostra wezwała pogotowie, gdy brat w domu stracił świadomość.
Prowodyrem pobicia miał być 38-latek o pseudonimie bokserskim, nawiązującym do czasów, gdy ćwiczył boks. Opinie sądowo-lekarskie wydane w tej sprawie potwierdzają, że ofiara została potraktowana gorzej niż worek treningowy. Cała trójka, potencjalni sprawcy i pokrzywdzony, miała uczestniczyć w libacji alkoholowej z 10 na 11 grudnia. W pewnym momencie, według ustaleń policji i prokuratury, doszło do różnicy zdań i rękoczynów, a następnie poszkodowany mężczyzna został wyrzucony przed budynek.
Kiedy i w jakich okolicznościach doszło do podpalenia genitaliów - tego nie udało się ustalić. Były to poparzenia III, czyli najwyższego stopnia. Oprócz tego ofiara miała rozległe obrażenia różnych części ciała, a także znaczne uszkodzenie mózgu. Lekarze w malborskim szpitalu długo walczyli o życie 46-latka, ale nie było pewne, jak ta walka się skończy. Mężczyzna przeżył i, jak się dowiedzieliśmy, teraz bardzo powoli dochodzi do siebie.
Żaden z oskarżonych nie przyznaje się do winy. Jeden, starszy, od początku wypiera się wszystkiego. Drugi najpierw się przyznawał, że brał udział w pobiciu, ale tylko "pomagał". Ta wersja jest już nieaktualna.
- Ten mężczyzna zmienił swoje wyjaśnienia i teraz twierdzi, że nie uczestniczył w pobiciu - mówi Piotr Wojciechowski, zastępca prokuratora rejonowego w Malborku.
W przesłanym do sądu akcie oskarżenia prokuratura domaga się kary za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Za ten czyn kodeks karny przewiduje od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Obaj oskarżeni od grudnia ub.r. przebywają w areszcie tymczasowym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?